Przywykliśmy od tego, że tę część ogrodu, której nie zajmują drzewa, krzewy, kwiaty czy ścieżki, porasta trawnik. W małym ogrodzie to rozwiązanie często dobrze się sprawdza, a i kawałek trawnika jest przydatny. Jednak trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że ładny trawnik wymaga dużo systematycznej pracy. W sezonie trzeba go kosić – bywa, że co tydzień, wymaga także regularnego podlewania, a dodatkowo trzeba go nawozić, czasem także wapnować, a od czasu do czasu wykonać bardziej specjalistyczne zabiegi, takie jak wertykulacja i aeracja. Jesienią dochodzi grabienie liści, bo ich gruba warstwa pozostawiona na trawniku nie wpłynie korzystnie na jego stan.
Są też takie miejsca (szczególnie pod drzewami i krzewami), gdzie trawnik nigdy nie będzie jak przed angielskim pałacem. Problem będziemy mieć nie tylko w zacienionych, ale też mocno nasłonecznionych miejscach.
Rośliny okrywowe zamiast trawnika
Co zrobić, żeby nie tracić czasu i sił na utrzymanie trawnika tam, gdzie jest to bezcelowe? Doskonałym rozwiązaniem są rośliny okrywowe, zwane również roślinami zadarniającymi. Są one atrakcyjne, część jest zielona także zimą. Jedne urosną w cieniu pod krzewami, inne w palącym słońcu. Wszystkie też nadają się do obsadzania skarp, na których utrzymywanie trawnika jest bardzo uciążliwe.
Rośliny okrywowe najczęściej tworzą rozłogi i w dobrych warunkach intensywnie się rozrastają, tworząc zielone (lub kolorowe) dywany. Z tą cechą musimy się liczyć, sadząc je, bo mogą okazać się uciążliwe. Już na etapie sadzenia warto wyznaczyć im granicę zasięgu (np. za pomocą wkopanych w ziemię barier). Jest też tak, że rośliny okrywowe rosną w określonych warunkach. Jeśli posadzimy pod krzewami takie, które lubią cień, raczej nie rozprzestrzenią się na bardziej nasłoneczniony teren.
Polecamy 16 roślin okrywowych do półcienia, cienia i na słońce.
Barwinek pospolity
Barwinek to niska krzewinka, która chętnie porośnie teren pod krzewami. Radzi sobie nawet w głębokim cieniu (ale wtedy nie kwitnie), jednak optymalnym miejscem dla niego jest półcień. Lubi lekko wilgotną ziemię, ale nie wymaga podlewania. Jedną z zalet barwinka jest to, że jest zielony również zimą. Wiosną jego pędy pokrywają się niebieskimi kwiatkami (są też odmiany o innych kolorach kwiatów), często też powtarza kwitnienie jesienią, a pojedyncze kwiaty wytwarza przez cały sezon.
Bluszcz pospolity
Bluszcz pospolity jest pnączem, ale jego pędy mogę też płożyć się po ziemi, więc można go wykorzystać jako roślinę okrywową. Bluszcze mają piękne, ciemnozielone liście pokryte jaśniejszym wzorem. Dodatkową zaletą jest to, że nie zrzucają ich na zimę. Są także odmiany o bardziej kolorowych liściach (zabarwione na biało, kremowo). Bluszcze najlepiej rosną w cieniu i półcieniu, więc można je sadzić pod drzewami i krzewami. Jednak trzeba liczyć się z tym, że będą się wspinać także po pniach (i wszelkich innych podporach). Najbardziej odpowiada im próchnicza, lekko wilgotna ziemia, ale rosną na różnej.
Bluszczyk kurdybanek
Tę roślinę często traktujemy jak chwast – bywa, że pojawia się „sama” w ogrodzie. Tymczasem lepiej wykorzystać jej zalety. Bluszczyk kurdybanek jest bardzo niską, płożącą się byliną. Wiosną wytwarza fioletowe wargowe kwiaty, które są miododajne. Jego liście zanikają na zimę. Kurdybanek najlepiej rośnie w półcieniu, radzi sobie też w słońcu, ale wtedy wymaga podlewania. Warto wiedzieć, że kurdybanek to smaczna przyprawa o charakterystycznym zapachu, a także – cenne zioło. Ma też odmianę ozdobną, o biało-zielonych liściach.
Czyściec wełnisty
Czyściec wełnisty ma liście o wyjątkowym wyglądzie – są one srebrzystoszare i pokryte gęstymi i delikatnymi i rzeczywiście „wełnistymi” włoskami (kutnerem). Dzięki temu nie tracą wody i doskonale znoszą suszę. Czyściec nie ma dużych wymagań co do ziemi (nie lubi tylko podmokłej oraz ciężkiej). Najlepiej rośnie w słońcu, na przepuszczalnej ziemi. Jego liście rozrastają się na boki, tworząc kępy; co kilka lat warto je odmładzać, bo środki przerzedzają się. Czyściec nie jest wysoki – z wyjątkiem pędów kwiatostanowych, które wypuszcza latem, a które osiągają 50-60 cm wysokości.
Dąbrówka rozłogowa
Dąbrówka jest ładna, wieloletnia i ma niewielkie wymagania. Ma za to dekoracyjne liście, które mogą być nie tylko zielone, ale też bordowe lub zielono-różowe. Tworzą one rozety, z których wyrastają wzniesione pędy kwiatowe (wys. ok. 15 cm). Dąbrówki mają najczęściej kwiaty niebieskofioletowe. Rozrastają się szybko, a najlepiej rosną w półcieniu. Lubią dość wilgotną i żyzną ziemią, ale radzą sobie także na nieco słabszych glebach.
Gajowiec żółty
Ta roślina rośnie dziko w Polsce, jednak w ogrodach najczęściej spotyka się jej ozdobną odmianę, o zielono-białych liściach lub zielono-srebrzystych liściach. Pędy płożą się, z wyjątkiem kwiatowych – które są wzniesione i zgodnie z nazwą, pokryte żółtymi kwiatami o przyjemnym zapachu. Gajowiec świetnie nadaje się do sadzenia pod drzewami i krzewami – lubi półcień, ale rośnie też w cieniu, najlepiej na lekko wilgotnych glebach. Gajowiec żółty ma pewne właściwości lecznicze.
Jasnota plamista
Jasnota plamista jest z gajowcem blisko spokrewniona. Najwyraźniejszą różnicą jest kolor kwiatów – jasnota wytwarza ciemnoróżowe. Jej liście mogą być pokryte kolorowymi wzorami (białymi, srebrzystymi, żółtawymi) – z zależności od odmiany. Jasnoty dobrze znoszą słońce, choć odmiany o bardzo kolorowych liściach lepiej sadzić w półcieniu.
Konwalia majowa
Konwalie na pewno dobrze znamy. Warto pamiętać o tym, że można je wykorzystać jako rośliny okrywowe, bo bardzo intensywnie rozrastają się za pomocą podziemnych kłączy. Mają ładne, zielone liście, które gęsto porosną ziemię, a w maju wytwarzają białe, dzwonkowate kwiatuszki o cudownym zapachu. Konwalia ma minimalne wymagania uprawowe. Jedak jeśli chcemy, żeby kwitła, to musimy jej zapewnić lekko zacienione stanowisko z próchniczą i wilgotną ziemią. Konwalie zniosą też przejściową suszę, są też w pełni mrozoodporne. Urosną też w większym cieniu i na gorszej ziemi, jednak wtedy będą miały tylko liście, a nie kwiaty. Uwaga: wszystkie części konwalii są trujące.
Kopytnik pospolity
Kopytnik pospolity pewnie znamy z parków i lasów (jest pod częściową ochroną). To bardzo niska roślina, o ciemnozielonych, błyszczących liściach, których kształt przypomina małe końskie kopyto. Liście kopytnika pozostają zielone przez zimę. Kwiaty kopytnika są niepozorne i wręcz trudne do zauważenia (pojawiają się nisko przy ziemi, najczęściej pod liśćmi). Kwiaty nie mają więc walorów ozdobnych, ale kobierzec zielonych liści kopytnika wygląda bardzo ładnie. Kopytnik może rosnąć nawet w głębokim cieniu (i półcieniu), lubi żyzną, próchniczą i wilgotną ziemię. Doskonale nadaje się pod drzewa i krzewy.
Macierzanki
Macierzanki mają sporo gatunków, różniących się nieco wyglądem, zapachem, ale także odpornością na mróz. Jako rośliny okrywowe w polskich warunkach można wykorzystać m.in. macierzanki piaskowe i zwyczajne, które rosną dziko w naszym klimacie. Nieco bardziej wrażliwa jest macierzanka omszona oraz cytrynowa (ta ostatnia może przemarzać w zimniejszych regionach kraju). Macierzanka ma wiele zalet – przede wszystkim to smaczne i aromatyczne zioła (macierzanka – to polska wersja tymianku – Thymus). Ponadto doskonale czuje się w warunkach, które lubi niewiele roślin: najlepiej czuje się w mocnym słońcu, na piaszczystej, ubogiej i suchej ziemi.
Poziomkówka indyjska
Nazwa poziomkówki jest bardzo trafna – ta roślina rzeczywiście bardzo przypomina poziomkę, począwszy od kształtu liści, poprzez kwiaty (które jednak w odróżnieniu od poziomki są żółte), po czerwone owoce. Owoce poziomkówki nie są jednak jadalne, ale nie są też trujące – po prostu nie mają smaku i zapachu. Za to kwitnie i owocuje jednocześnie, co wygląda bardzo dekoracyjnie. Poziomkówka świetnie rośnie w słońcu, dobrze sobie radzi z suszą oraz mrozem. Może rosnąć też w półcieniu, ale wtedy gorzej kwitnie i owocuje.
Pragnia syberyjska
Bardzo dobrą rośliną okrywową jest też pragnia syberyjska. Ma liście zielone przez cały rok, a wiosną (w kwietniu-maju) dodatkowo zdobią ją żółte kwiatki. Pragnia najlepiej rośnie w półcieniu, i – choć lubi wilgotną ziemię – znosi też przejściową suszę, jest też w pełni mrozoodporna.
Rogownica kutnerowata i rogownica Biebersteina
Te rogownice prezentują się bardzo ładnie i doskonale sprawdzają się jako rośliny okrywowe. Ich liście i pędy są pokryte drobnymi włoskami (kutnerem), który nadaje im srebrzysty kolor. W maju i czerwcu pokrywa się białymi kwiatkami. Jest częściowo zimozielona. Rogownica kutnerowata jest nieco drobniejsza, natomiast Biebersteina ma nieco większe liście.
Rogownice uwielbiają słońce, dobrze znoszą suszę, nie mają wymagań co do gleby.
Rozchodniki
Rozchodniki mają wiele gatunków różniących się wyglądem i wielkością. Jako rośliny zadarniające można wykorzystać m.in. rozchodnik biały, kamczacki, kaukaski, ostry czy ościsty. Wspólną cechą rozchodników jest to, że gromadzą wodę w łodygach i liściach, dlatego są bardzo odporne na suszę. Wymienione gatunki najlepiej rosną w miejscach nasłonecznionych. Nie muszą mieć żyznej ziemi, ale koniecznie musi być ona przepuszczalna (piaszczysta), bo na mokrej i ciężkiej nie będą rosły.
Runianka japońska
Runianka japońska ma ładne, ciemnozielone i błyszczące liście, które nie zanikają na zimę. Wiosną kwitnie na biało, ma też białe owoce (uwaga – to roślina trująca). Runianka utworzy piękny kobierzec pod krzewami i drzewami, ale jest nieco bardziej wymagająca niż pozostałe opisane tu rośliny. Runianka będzie dobrze rosła tylko na wilgotnym podłożu i nie zniesie suszy. Powinna też mieć przepuszczalne podłoże o lekko kwaśnym odczynie.
Tojeść rozesłana
Tojeść rozesłana rośnie dziko w Polsce, więc doskonale radzi sobie z naszymi warunkami. Jest wyjątkowo niska, ale wytwarza długie, płożące się pędy. Najlepiej rośnie na gliniastej i podmokłej ziemi, ale radzi sobie także z przejściową suszą. Może rosnąć zarówno w cieniu i półcieniu, jak i na bardziej nasłonecznionych stanowiskach – na tych ostatnich szczególnie dobrze czują się odmiany o kolorowych liściach (przebarwionych na żółto).