Choroby róż – objawy, leczenie, zapobieganie

Zmorą każdego ogrodnika uprawiającego te piękne rośliny są przede wszystkim choroby grzybowe, które potrafią oszpecić, a nawet całkiem zniszczyć całe krzewy.

Najpopularniejszą, a jednocześnie najgroźniejszą chorobą róż jest czarna plamistość liści, którą można rozpoznać po charakterystycznych jasno brązowych, okrągłych plamach, pojawiających się na liściach już wczesnym latem. Plamy szybko brunatnieją, a porażone liście żółkną i opadają. Pozbawiony liści krzew traci swoje walory ozdobne i słabiej kwitnie. Roślina nie może też skutecznie prowadzić fotosyntezy – a więc odżywiać się, dlatego słabnie i staje się jeszcze bardziej podatna na choroby oraz wrażliwsza na niskie temperatury (zimą często przemarza).

Czarna plamistość liści jest dla róż bardzo groźna, dlatego należy walczyć z nią zdecydowanie, stosując odpowiednie preparaty ochrony roślin, takie jak np.: Saprol Hobby Długo Działający, SUBSTRAL Długo Działający Kwiaty Kompleksowa Ochrona, Topsin M 500 SC, Baymat AL oraz ekologiczny Polyversum WP.

Oprócz działań ochronnych, w zwalczaniu czarnej plamistości bardzo ważna jest też profilaktyka, polegająca głównie na zbilansowanym nawożeniu roślin (szczególnie potasem), usuwaniu wszystkich opadłych liści (źródło infekcji), zakupie zdrowych sadzonek, uprawie odmian mało podatnych na choroby, zapewnieniu roślinom optymalnych warunków do wzrostu i rozwoju oraz unikaniu moczenia liści podczas podlewania.

Oprócz czarnej plamistości, dużym zagrożeniem dla różanych krzewów może być też popularny mączniak prawdziwy. Choroba zaczyna atakować róże już w połowie maja i objawia się rozległymi plamami na liściach, pokrytymi białym, gęstym, mączystym nalotem. U silnie porażonych roślin plamy widoczne są też na pędach i kwiatach, co bardzo osłabia kondycję róż (łatwiej przemarzają zimą, stają się bardziej podatne na inne choroby oraz szkodniki) i mocno obniża ich wartość dekoracyjną.

Podobnie jak przy poprzedniej chorobie, ważną rolę w zwalczaniu mączniaka odgrywa profilaktyka, polegająca głównie na sadzeniu roślin w miejscach słonecznych (grzyb najlepiej rozwija się w na stanowisku zacienionym), uprawie odmian odpornych na choroby, unikaniu moczenia liści i pędów podczas podlewania, zakupie zdrowego materiału szkółkarskiego oraz wycinaniu porażonych pędów.

Kiedy jednak to nie wystarczy i choroba zaatakuje, musimy walczyć z nią bardziej zdecydowanie, stosując odpowiednie środki ochrony roślin (takie same jak w przypadku czarnej plamistości liści).

Poza mączniakiem prawdziwym różom może też zagrażać podobny, ale bardziej podstępny mączniak rzekomy. Objawy choroby przypominają nieco czarną plamistość, gdyż mają postać okrągłych, brązowo-czerwonawych plam, widocznych na górnej stronie liści. Plamy od spodu są jednak pokryte szarawym nalotem grzybni, co odróżnia od siebie obie choroby.

Porażone rośliny zrzucają liście, tracą walory ozdobne, słabną oraz stają się bardziej podatne na mróz i inne choroby, dlatego z mączniakiem rzekomym należy walczyć tak samo zdecydowanie, jak z poprzednimi chorobami, stosując jednak nieco inne środki ochrony roślin (dedykowane preparaty to m.in. Aliette S, Vima-Propamofos, Proplant 722 SL, Mildex 71,1 WG).

Bardzo powszechną i dość niebezpieczną chorobą róż jest także rdza, która objawia się licznymi, niedużymi, żółtobrązowymi plamkami, pojawiającymi się na powierzchni liścia. Plamki pokryte są od spodu charakterystycznymi, wypukłymi, pomarańczowymi, a potem brunatnymi skupiskami zarodników grzyba, dzięki czemu rozpoznanie choroby nie jest trudne.

W zwalczaniu rdzy tak jak przy wszystkich innych chorobach ważna jest profilaktyka (podejmowanie takich samych działań, jak w przypadku poprzednich chorób), ale kiedy nie wystarcza i potrzebne są bardziej zdecydowane działania, powinniśmy sięgnąć po jeden z preparatów ochrony, przeznaczonych do walki z tą chorobą (środki podobne jak w przypadku czarnej plamistości i mączniaka prawdziwego np. Saprol Hobby Długo Działający, Baymat AL).

Jeśli chcesz, żeby Twoje róże były zdrowe: