Konwalie w ogrodzie rozkwitają w maju, ale nie musimy czekać na jej urocze, cudownie pachnące kwiaty aż tak długo, gdyż możemy cieszyć się nimi już znacznie wcześniej i to we własnym domu.
Pozwoli nam na to pędzenie roślin, które nie jest zbyt trudne, nawet jeśli nie dysponujemy profesjonalnym sprzętem i szklarnią. Wprawdzie w domowych warunkach trudno nam będzie uzyskać kwitnące rośliny w grudniu, gdyż wtedy musielibyśmy zapewnić im odpowiednio dużą ilość światła oraz dodatkowe zabiegi (m.in. ciepłą kąpiel, zaciemnianie), ale już konwalie kwitnące w lutym czy marcu, to rzecz jak najbardziej osiągalna.
Jesienią wykopujemy kłącza konwalii
Zanim jednak będziemy mogli cieszyć się konwaliami kwitnącymi późną zimą, przygotowania do ich pędzenia musimy rozpocząć już pod koniec października lub w listopadzie.
W tym celu wykopujemy z ziemi kłącza konwalii, segregujemy, wybierając te, z których powstaną kwiaty. Podpowiedź: kłącza z ostrym pąkiem wydadzą jedynie liście, natomiast kwiaty powstaną na kłączach z pękatymi pąkami.
Sadzimy konwalie do doniczek
Wybrane kłącza skracamy na długość ok. 10-15 cm i sadzimy do doniczki wypełnionej lekko kwaśnym, przepuszczalnym, ale chłonnym podłożem (ziemią z dodatkiem piasku i kwaśnego torfu). Kłącza umieszczamy w ziemi w taki sposób, aby ich pąki znajdowały się tuż pod jej powierzchnią, sadząc w doniczce o średnicy ok. 10-12 cm. Na jedną doniczkę powinno przypadać nie więcej niż 5 kłączy.
Przechładzamy konwalie…
Tak przygotowane konwalie dołujemy razem z doniczką w ogrodzie, przysypujemy grubą warstwą trocin lub liści i pozostawiamy w ziemi na ok. 1,5-2 miesiące. Taki zabieg jest konieczny, gdyż konwalie do zakwitnięcia potrzebują okresu schłodzenia w niskich temperaturach (ok. –3°C do –5°C) inaczej nie będą się prawidłowo rozwijać.
…i rozmrażamy konwalie
Po tym czasie konwalie można stopniowo zacząć odmrażać. Rozmrażane w styczniu, zakwitną po ok. 1 miesiącu, w lutym po 3 tygodniach, w marcu po ok. 2 tygodniach.
W tym celu doniczki przenosi się z ogrodu do chłodnego pomieszczenia (ok. 10°C), gdzie powinny pozostać przez kilka dni. Następnie ustawia się je w miejscu ciepłym (w styczniu temp. ok. 24°C), ale ciemnym lub okrywa kartonowym kapturkiem, gdyż początkowy okres pędzenia powinien odbywać się w ciemności. Uwaga: konwalie sadzone od lutego nie wymagają zaciemnienia.
Pielęgnujemy konwalie w doniczkach
Kiedy pędy będą miały ok. 10 cm wysokości, co zwykle trwa ok. tygodnia, zaciemnienie się przerywa, zdejmując z roślin kartonowy kapturek, a doniczki przenosi do chłodniejszego pomieszczenia (temp. ok. 20°C). Jeśli rośliny mają na tym etapie wzrostu zbyt mało światła, warto je doświetlać zwykłą świetlówką tak, aby przedłużyć im dzień do 12-14 godzin.
Rośliny przez cały czas należy też systematycznie, ale umiarkowanie nawadniać, a także zraszać.
Kiedy z pąków rozwiną się kwiaty, konwaliom powinniśmy obniżyć temperaturę do ok. 12-15°C, gdyż wpłynie to bardzo korzystnie na trwałość i jakość kwiatów. Przez cały czas należy też rośliny systematycznie podlewać, zaprzestając jednak zraszania, gdyż wpływa ono niekorzystnie na rozwój i wygląd kwiatów.
Sposób na konwalie kwitnące w kwietniu
Jeśli nie mamy możliwości wykonania wszystkich koniecznych zabiegów związanych z tak wczesnym pędzaniem konwalii (na kwitnienie pod koniec stycznia lub w lutym), kwitnienie roślin możemy przyspieszyć o około miesiąc przy mniejszym nakładzie pracy.
W tym celu wystarczy rozłożyć w marcu nad zadołowanymi jesienią doniczkami z konwaliami tunel foliowy, który zapewni roślinom optymalne warunki i przerwie ich spoczynek nieco wcześniej, niż by się to stało bez naszej ingerencji (mogą zakwitnąć w kwietniu).
O czym warto pamiętać sadząc konwalie w doniczkach
Po przekwitnieniu kłącza konwalii z powrotem sadzimy w ogrodzie i nie wykorzystujemy ich do powtórnego pędzenia, gdyż taki zabieg nadmiernie je wyczerpuje. Decydując się na pędzenie roślin, jesienią warto jest przygotować kilka doniczek. Kiedy zaczniemy je wykopywać, róbmy to stopniowo, rozmrażając kolejne doniczki co kilka dni.
Dzięki temu, będziemy mogli przedłużyć okres kwitnienia konwalii, bo kiedy kwiaty w pierwszych przyniesionych z ogrodu doniczkach już będą przekwitać, kolejne będą w pełni kwitnienia, a następne dopiero zaczną zawiązywać pąki.
UWAGA: Konwalie są trujące bez względu na sposób uprawy