Projekt ogrodu – czy warto go zamówić i ile to kosztuje

Piękny i funkcjonalny gród to marzenie każdego właściciela działki, dlatego chcąc osiągnąć cel, staramy się jak najlepiej go zaprojektować. Niestety, często się okazuje, że efekty naszych działań rozczarowują, a ogród sprawia więcej kłopotów, niż przyjemności. Rośliny źle w nim wyglądają, słabo rosną i nie chcą kwitnąć lub owocować. W sezonie cierpią z powodu suszy, a zimą przemarzają. Na ścieżkach, placykach i trawnikach po deszczu gromadzi się woda, rabaty świecą pustkami, a latem nie da się znaleźć cienistego zakątka do wypoczynku. Wszystko to sprawia, że ogród przestaje nas cieszyć i staje się źródłem problemów.

Może też narażać nas na niespodziewane wydatki. Jeśli bowiem zalegająca na trawniku woda podejdzie pod dom i uszkodzi fundamenty lub zaleje piwnice, remont może być kosztowny. Niebezpieczne mogą być też źle posadzone drzewa, które po latach się rozrosną i zaczną zagrażać nam lub pobliskim budynkom. Biorąc pod uwagę wszystkie te problemy należy rozważyć, czy planowania ogrodu nie powinniśmy zlecić specjalistom, którzy przygotują dla nas profesjonalny projekt. Wprawdzie ceny takich projektów bywają dość wysokie, ale w ostatecznym rozrachunku inwestycja jest opłacalna, gdyż oszczędza nam pracy, kłopotów i niepotrzebnych wydatków.

Architekt krajobrazu (bo zwykle to on zajmuje się projektowaniem ogrodów) przed przystąpieniem do pracy stara się jak najlepiej poznać warunki lokalizacyjne naszej działki (m.in. ukształtowanie terenu, położenie ogrodu względem stron świata, rodzaj gleby, poziom wód gruntowych, bliskość sąsiadujących z działką zabudowań, wygląd i charakter otaczającego ogród krajobrazu).

Uzyskane informacje pomogą mu w odpowiednim zaplanowaniu instalacji ogrodowych (np. odpływów wody, systemów nawadniających, instalacji oświetleniowej, miejsc podłączenia wody itp.) i małej architektury (m.in. chodników, alejek, placyków, tarasów, pergoli, altanek, murków itp.), a także w rozplanowaniu nasadzeń.

Wiedza o usytuowaniu ogrodu względem stron świata (więcej lub mniej słońca w ciągu dnia), przynależności działki do strefy klimatycznej (chłodniejsza lub cieplejsza część kraju) oraz rodzaj występującego na niej podłoża, pozwolą projektantowi dobrać takie rośliny, które najlepiej poradzą sobie w danych warunkach.

Znajomość lokalizacji działki pomoże też architektowi tak zaplanować nasadzenia, aby rosnące tuż za ogrodzeniem duże drzewa nie kolidowały z roślinami w ogrodzie, a rabaty dobrze komponowały się z otoczeniem. Projektant zadba również, aby wykorzystane w projekcie rośliny, po osiągnięciu docelowych rozmiarów nie zaczęły sprawiać problemów (np. wyrośnięte drzewo nie przewróciło się na zabudowania, potężny krzew nie zasłonił kwiatowej rabaty, a silnie rosnące pnącze nie uszkodziło delikatnej pergoli).

Architekt rozplanuje też ogrodowe instalacje w taki sposób, aby kable elektryczne nie stanowiły dla nas zagrożenia, a instalacja nawadniająca nie została uszkodzona przez mrozy. Architekt znajdzie też odpowiednie miejsce dla małej architektury ogrodowej, gdyż źle usytuowane obiekty także mogą sprawiać problemy. Drewniana altanka w cienistym i wilgotnym zakątku ogrodu szybko się zniszczy i będzie wymagać częstej renowacji, żwirowa alejka ułożona w zagłębieniu terenu po opadach zaleje się wodą, a płyty chodnikowe ułożone na grząskim, podmokłym lub niestabilnym gruncie z czasem się zdeformują i utworzona z nich ścieżka stanie się nierówna.

Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, szybko zrozumiemy, że właściwe zaprojektowanie ogrodu wcale nie jest proste. Łatwiej też zaakceptujemy koszty takich planów, choć nie są one małe, gdyż za projekt średniej wielkości ogrodu (ok. 1500-2500 m) przyjdzie nam zapłacić ok. 2-2,5 tys. zł do ok. 3-5 tys. zł., za plany małego ogródka (do 500 m.) ok. 1,5 tys. zł do ok. 2 tys. zł, a za projekt dużego ogrodu od 10-15 do 30 tys. i wzwyż.

Ceny planów są jednak dość zróżnicowane i w dużym stopniu zależą od poziomu skomplikowania projektu, ilości i rodzajów małej architektury, nawierzchni i instalacji, lokalizacji i kształtu działki czy konieczności uzyskania dodatkowych pozwoleń administracyjnych.