Spis treści
Chociaż lawenda już na stale zagościła w naszych ogrodach i zdobyła sobie wierne grono miłośników, nadal nie do końca wiemy, jak należy ją pielęgnować. Jednym z zabiegów, który sprawia nam najwięcej problemów, jest cięcie. Niestety, jeśli chcemy przez lata cieszyć się pięknymi i wspaniale kwitnącymi kępami lawendy, musimy nauczyć się je prawidłowo wykonywać, bo inaczej już po 2-3 latach uprawy, roślina straci cały swój urok i stanie się mało atrakcyjnym, wyłysiałym, karłowatym krzewem o nieporządnym, rozpierzchłym, luźnym pokroju. Zadanie wbrew pozorom nie jest jednak trudne, mimo iż wymaga od nas konsekwencji i systematyczności.
Sprawdź: Jak uprawiać i pielęgnować lawendę w ogrodzie i doniczce. Te zasady warto znać!
Kiedy i jak obcinać lawendę latem?
Letnie cięcie przeprowadza się po kwitnieniu. Zabieg jest wtedy znacznie mniej radykalny niż wiosenny (opisany poniżej), gdyż polega jedynie na usunięciu z krzewu wszystkich kwiatów wraz z wierzchołkiem pędu, bez skracania gałązek.
Cięcie należy przeprowadzić w sierpniu lub najdalej na początku września, aby krzewinki miały jeszcze dość czasu na przygotowanie się do zimy. W tym roku lawenda w wielu rejonach Polski przekwitła już w lipcu, nie więc co zwlekać z jej przycięciem.
Jeśli z letnim cieciem będziemy zwlekać i wykonamy je jesienią, młode pędy, które zdążą jeszcze wyrosnąć po cięciu, nie dadzą rady zdrewnieć przed zimą i ulegną przemarznięciu. Cały krzew również się wtedy osłabi i także może mieć problem z przetrwaniem zimy, tym bardziej że roślina z natury nie jest szczególnie mrozoodporna.
Przycinanie młodej lawendy po posadzeniu
Pierwsze cięcie lawendy należy wykonać już na młodych, zakupionych wiosną sadzonkach, które zaraz po posadzeniu w ogrodzie skraca się o połowę. Dzięki temu roślina lepiej się zgęści i rozkrzewi, a nawet wyda wczesnym latem swoje pierwsze kwiaty, bo kwitnie młodych pędach. Uwaga: lawenda rozmnażana wiosną przez wysiew nasion, zakwitnie dopiero w następnym roku.
Kiedy przyciąć lawendę po zimie?
Kiedy lawenda się już u nas zadomowi, trzeba będzie przycinać ją każdego roku i to nawet dwa razy w sezonie. Pierwszy zabieg powinien być wykonany wczesną wiosną (w kwietniu), zanim na dobre rozpocznie się wegetacja. Jeśli zima jest ciepła, nie należy przesadnie przyspieszać przycinania, bo nie wiadomo czy nadejdą mrozy (lub zimne wiatry), a wtedy lawenda ucierpi.
Jak przycinać lawendę wiosną?
Podczas wiosennego cięcia lawendy należy wszystkie zielone, niezdrewniałe pędy lawendy należy skrócić mniej więcej o 1/3 długości, nadając roślinie półkulisty pokrój. Podczas cięcia nie można ścinać roślin zbyt nisko i skracać zdrewniałych pędów, bo te słabo się regenerują, a czasem nawet całkiem zamierają. Można natomiast całkowicie usunąć wszystkie pędy połamane lub przemarznięte, przycinając je u podstawy.
Cięcie odmładzające lawendy
Wyjątkiem od tej reguły są stare, mocno rozrośnięte i zaniedbane krzewinki, które wymagają odmłodzenia. Wiosną należy je wtedy bardzo silnie przyciąć, nawet na wysokości 10 cm nad ziemią, pozostawiając jednak kilka zielonych pędów.
Tak radykalny zabieg wprawdzie nie zawsze przyniesie oczekiwany efekt i czasem może już roślinie nie pomóc, ale mimo wszystko warto go przeprowadzić, bo jeśli lawenda się odrodzi, będzie dużo ładniejsza niż przed zabiegiem.
Kiedy przyciąć lawendę posadzoną jesienią?
Ze względu na dużą popularność lawendy, w ostatnim czasie młode rośliny można już kupić niemal przez cały sezon (w tym także latem) i nawet na początku jesieni sadzić je do gruntu. Ale chociaż z reguły powinno się je po posadzeniu przyciąć, o tej porze roku lepiej tego nie robić z tych samych względów, z jakich nie poleca się jesiennego cięcia dorosłych egzemplarzy.
Jedynie jeśli rośliny miały kwiaty, dobrze jest je po kwitnieniu usunąć, ale wyłącznie z czubkiem pędu, bez skracania gałązek. Natomiast z właściwym cięciem trzeba poczekać do wiosny.
Przycinanie lawendy francuskiej
Oczywiście regularne, coroczne cięcie lawendy dotyczy głównie jedynego możliwego do całorocznej uprawy w gruncie gatunku, czyli lawendy wąskolistnej (lekarskiej), gdyż jej urocza, bliska kuzynka, lawenda francuska, zachwycająca ciekawymi kwiatami z pióropuszem dość dużych, pergaminowych, barwnych przylistków w na szczycie pękatego kwiatostanu, jest zupełnie nieodporna na mróz, więc w ogrodzie nie może być uprawiana przez cały rok. Niełatwo ją również przechować przez zimę w pomieszczeniu, dlatego zwykle traktowana jest w naszym kraju jak roślina jednoroczna, mimo iż w naturze jest zimozieloną krzewinką.
Jeśli uda się ją przezimować, wiosną także lawenda francuska wymaga przycięcia i skrócenia wszystkich pędów mniej więcej na wysokości 1/3 od ziemi.