Drastyczne skoki temperatur szkodzą roślinom w ogrodzie

Jak mawiają ogrodnicy: grunt to wiedzieć, czy roślina jest mrozoodporna. – Do odpornych na mróz zaliczamy m.in. klony, dęby, cisy, pięciorniki, tawuły japońskie – wymienia Jarosław Mikietyński, ogrodnik Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. – Te, którym mróz może zaszkodzić, to np. te pochodzące z Dalekiego Wschodu, cedry, cyprysy, kaliny czy laurowiśnie.

– Nie tylko sam mróz szkodzi roślinom, ale też drastyczne skoki temperatur. Gdy zimą temperatura i w nocy, i w dzień, jest dodatnia, tak samo zagraża roślinom – podkreśla Mikietyński. – To dlatego, że roślina zaczyna budzić się do życia. Soki zaczynają krążyć w roślinie. To one sprawiają, że pojawiają się pąki na krzewach i drzewach. Już w grudniu było widać pierwsze oznaki wiosny. Kwitły pierwiosnki i nagietki – dodaje ogrodnik. – Kalina wonna miała pąki kwiatowe, a leszczyna i lipa – pąki liściowe.

Gdy przyjdzie mróz, może zniszczyć wszystko to, co dopiero budzi się do życia. Tak dzieje się zwłaszcza wtedy, gdy w dzień temperatura wynosi kilka stopni na plusie, a nocą przychodzi mróz albo wówczas, gdy w dzień jest minimalnie poniżej zera, a w nocy jest przynajmniej kilkanaście kresek poniżej zera.

Nie tylko taka sytuacja jest groźna. – Ujemne temperatury też negatywnie oddziałują na rośliny – podkreśla nasz rozmówca. – To dlatego, że woda po zamarznięciu zwiększa swoją objętość. To natomiast prowadzi do uszkodzenia wewnętrznych komórek, a w rezultacie do uszkodzenia poszczególnych części rośliny. Uszkodzone zostają np. pnie, pąki kwiatowe i liściowe.

Niektóre defekty roślin można zauważyć dopiero wiosną. – Jeśli widać brązowe liście czy łodygi, powinno się je przyciąć. Należy to zrobić nad pierwszym zdrowym oczkiem – tłumaczy Jarosław Mikietyński.
Inne metody też są skuteczne i można je zastosować wcześniej. – Z reguły bielenie pni drzew wykonuje się najwcześniej pod koniec stycznia, ale aby zapobiec skutkom działania mrozu, można teraz to zrobić – wyjaśnia nasz ekspert. – Biały kolor odbija promienie słoneczne, co powoduje, że pnie krzewów czy drzew tak szybko się nie nagrzewają. Bielenie jest skuteczne, o ile nie pojawiły się mikropęknięcia i pęknięcia._ _Gdy te są już widoczne, warto potraktować roślinę wapnem albo środkiem przeciwgrzybicznym – uważa Mikietyński.

Ogrodnicy chronią też rośliny przed mrozem, okrywając je agrowłókniną. – Słomiane okrycie to znacznie starszy, ale równie dobry sposób. Taki chochoł uchroni też rośliny przed szkodnikami-gryzoniami[/i] – mówi nasz ekspert.