Klematisy (powojniki) wielkokwiatowe. Uprawa, pielęgnacja, przycinanie

Katarzyna Józefowicz
Powojniki zwane też klematisami mają mnóstwo gatunków i odmian, różniących się barwą kwiatów i terminem kwitnienia. Odpowiednio dobrane mogą zdobić ogród od wiosny do jesieni.
Powojniki zwane też klematisami mają mnóstwo gatunków i odmian, różniących się barwą kwiatów i terminem kwitnienia. Odpowiednio dobrane mogą zdobić ogród od wiosny do jesieni. Efraimstochter - pixabay.com
Powojniki zwane klematisami to przepięknie kwitnące pnącza, a szczególnie okazałe są mieszańce wielkokwiatowe. Piszemy o co zadbać, uprawiając klematisy.

Powojniki – ozdoby altan i pergoli

Każdy miłośnik ogrodu, który posiada działkę, ma na niej zwykle idealne miejsca dla pnączy takie jak ogrodzenia, pergole czy altany. Są to również znakomite miejsca pod uprawę powojników, popularnie nazywanych klematisami.

Rodzina, do której rośliny się zaliczają, skupia ponad 500 gatunków, ale w uprawie najbardziej lubiane, cenione i podziwiane są głównie jedne z nich czyli mieszańce wielkokwiatowe. Ich ogromne, barwne kwiaty wyglądają niezwykle spektakularnie i w okresie kwitnienia są jednym z najpiękniejszych akcentów dekoracyjnych w ogrodzie

Kwiaty klematisów przez całe lato

Ze względu na swoją urodę, rośliny doczekały się mnóstwa odmian, różniących się między sobą m.in. barwą kwiatów i terminem kwitnienia. Jeśli więc chcemy podziwiać ich kwiaty przez cały sezon, najlepiej posadźmy obok siebie kilka odmian o różnym czasie kwitnienia np.

  • „Niobe”czerwony – koniec maja-lipiec, powtarza kwitnienie latem,
  • „Jackmanii” fiolet – koniec czerwca-wrzesień,
  • „Huldine” biały – koniec czerwca-wrzesień.

Zadbaj o potrzeby klematisów

Niestety, niezwykła uroda powojników wielkokwiatowych ma także swoją cenę, gdyż są one nie tylko jednymi z najpiękniejszych, ale też najbardziej kapryśnych, delikatnych i wymagających powojników. Posadzone na niewłaściwym stanowisku, bardzo szybko marnieją i chorują, dlatego chcąc podziwiać ich wspaniałe kwiaty każdego roku, musimy wiedzieć, czego oczekują i w jaki sposób się nimi zająć.

Jasne w półcieniu, ciemne w słońcu

Ich uprawę należy rozpocząć od wyboru odpowiedniego stanowiska. Ogólna zasada mówi, że klematisy o mocnych barwach kwiatów kochają słońce („Mazowsze”, „Warszawska Nike”, „Jackmanii”, „Kacper”), natomiast odmiany o kwiatach pastelowych lub paskowanych, wolą półcień (np. „Błękitny Anioł”, „Moonlight”, „Nelly Moser”, „Malaya Garnet”).

Ziemia dla klematisów i nawożenie

Kolejnym ważnym elementem w uprawie powojników jest podłoże. Klematisy wielkokwiatowe oczekują gleby żyznej, próchniczej, lekkiej, głęboko uprawionej i stale lekko wilgotnej, o pH 6-7. Nie tolerują gleb kwaśnych, mokrych, ciężkich oraz zasolonych. Z tego ostatniego powodu, do ich nawożenia najlepiej używać nawozów długo działających np. Osmocote (podawany w kwietniu), które zmniejszają ryzyko zasolenia podłoża.

Wilgoć i ciepło – ważne dla powojników

Dla wszystkich klematisów niezwykle istotna jest też odpowiednia wilgotność podłoża, gdyż absolutnie nie znoszą suszy i przegrzania korzeni. Aby zachować takie warunki, należy ściółkować glebę wokół nich np. kompostem lub posadzić u podstawy pnącza niskie rośliny okrywowe np. barwinek. Przegrzaniu roślin zapobiegnie też sadzenie ich na stanowiskach, na których podstawa pnącza zawsze będzie znajdowała się w półcieniu.

Na zimę lepiej zabezpieczyć

Sadząc w ogrodzie powojniki powinniśmy też pamiętać, że większość odmian wielkokwiatowych jest umiarkowanie odporna na mróz. Często zdarza się, że podczas ostrzejszych zim ich górna część przemarza, choć wiosną zwykle dobrze odradza się z korzenia. Dlatego też przed zimą warto zabezpieczyć podstawę pnącza kopczykiem ziemi lub grubą warstwą ściółki.

Klematisy wielkokwiatowe mają zróżnicowaną i niepełną odporność na mróz, dlatego na zimę lepiej je zabezpieczyć.
Klematisy wielkokwiatowe mają zróżnicowaną i niepełną odporność na mróz, dlatego na zimę lepiej je zabezpieczyć. Lisaleo - morguefile

Jak i kiedy przycinać klematisy

Kolejna ważna sprawa w uprawie powojników wielkokwiatowych to cięcie. Zabieg korzystnie wpływa na kwitnienie, rozkrzewianie oraz stan zdrowia roślin, dlatego nie należy go zaniedbywać. Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie powojniki tnie się tak samo.

Przyjmuje się, że powojniki kwitnące wiosną przycina się bardzo delikatnie i wysoko zaraz po przekwitnięciu (na wys. ok. 1,5 ponad ziemią), gdyż zakwitają głównie na pędach zeszłorocznych i zabieg pozwoli im zawiązać kwiaty na przyszły rok.

Powojniki kwitnące latem lub jesienią, przycina się natomiast silniej (na wysokości ok. 40-50 cm) późną jesienią (koniec listopada) lub bardzo wczesną wiosną (początek marca), gdyż te odmiany zakwitają na pędach tegorocznych.

Choroby powojników

Zdarza się jednak, że nawet najtroskliwiej pielęgnowane powojniki zaczynają chorować. Najczęściej zagrażają im choroby grzybowe (np. mączniak prawdziwy - objawiający się mączystym nalotem, a następnie zamieraniem porażonych pędów) oraz uwiąd powojników (powodujący więdnięcie całych pędów).

W takiej sytuacji rośliny może pomóc uratować oprysk odpowiednim fungicydem (np. Topsin M 500 EC,  Nimrod 250 EC, Saprol Hobby Długo Działający, Switch 62,5 WG) oraz usunięcie chorych części rośliny.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na e-ogrodek.pl e-ogrodek.pl