Spis treści
- Robaczki świętojańskie to nie tylko świetliki. Co to za owady i jakie żyją w Polsce?
- Jak wyglądają świetliki, iskrzyki i świeciuchy?
- Co świeci w ogrodzie?
- Dlaczego świetliki świecą?
- Jak żyją świetliki i inne robaczki świętojańskie?
- Kiedy pojawiają się świetliki?
- Czy świetliki gryzą i co jedzą?
- Świetliki w ogrodzie. Sprawdź, jak je zwabić
Robaczki świętojańskie to nie tylko świetliki. Co to za owady i jakie żyją w Polsce?
Potocznie nazywamy je robaczkami świętojańskimi. Te owady mają niezwykłą cechę – potrafią wytwarzać światło. Zielonkawe, świecące punkciki sprawiają, że nasze ogrody w letnie noce wyglądają naprawdę bajkowo.
Najbardziej znanym, przynajmniej z nazwy, jest świetlik świętojański. Często, właśnie jako świetliki określamy wszystkie świecące owady. Jednak w rzeczywistości w Polsce możemy spotkać przedstawicieli trzech gatunków (na świecie jest ich około 2 000!), należących do rodziny świetlikowatych. Poza świetlikiem świętojańskim (Lampyris noctiluca) spotyka się także:
- iskrzyki (Phausis splendidula syn. Lamprohiza splendidula)
- świeciuchy (Phosphaenus hemipterus).
Owady te występują najczęściej na obrzeżach lasów i łąk, ale można spotkać także w ogrodach.
Jak wyglądają świetliki, iskrzyki i świeciuchy?
Widząc piękne światełka w ogrodzie czy lesie, najczęściej wyobrażamy sobie, że wytwarzające je owady wyróżniają się urodą. Tu jednak czeka nas spora niespodzianka. Robaczki świętojańskie wyglądają niepozornie i niezbyt atrakcyjnie. U wszystkich gatunków występuje silny dymorfizm płciowy, co oznacza, że samce i samice bardzo różnią się wyglądem.
Samce świetlika świętojańskiego i iskrzyka wyglądają podobnie. To niewielkie chrząszcze o wydłużonym ciele. Mają od 8 mm do 1,5 cm długości (iskrzyki są mniejsze) i brązowoczarny kolor. Ważną cechą jest to, że samce mają skrzydła i potrafią latać.
Zupełnie inaczej wyglądają samice, które nie mają skrzydeł i wyglądem przypominają larwy. Mają ciało podzielone na wyraźne segmenty. Samice iskrzyków są białe, a świetlików ciemniejsze, niemal brunatne. Samice u obu gatunków są nieco większe od samców. U świeciuchów natomiast i samce i samice przypominają larwy, z tym że samce mają szczątkowe skrzydła.
Czytaj także: Kowal bezskrzydły — co to za owad i co z nim zrobić
Co świeci w ogrodzie?
Najmocniejsze światło wytwarzają iskrzyki oraz świetliki świętojańskie i to je najczęściej widujemy. Świeciuchy świecą znacznie słabiej i prowadzą skryty tryb życia – są niezbyt dobrze poznane i rzadko widywane.
Warto wiedzieć, że u świetlików świętojańskich światło widzialne dla człowieka potrafią wytwarzać tylko samice. Wspinają się one na trawy oraz inne rośliny. Tam siedząc i świecąc, czekają na samce. Tak samo zachowują się samice iskrzyków. Jednak u tego gatunku świecą również samce i robią to podczas lotu. Jeśli więc widzimy latające światełka, to mamy do czynienia z iskrzykiem, a nie świetlikiem świętojańskim.
Dlaczego świetliki świecą?
Robaczki świętojańskie świecą przede wszystkim dlatego, aby przywabić partnera. Najbardziej atrakcyjnie dla samców prezentują się samiczki wytwarzające najmocniejsze światło. To właśnie ich wypatrują samce w czasie nocnych lotów. Dlatego świetliki świętojańskie i iskrzyki latają niezbyt wysoko, by łatwiej dostrzec partnerkę.
Ale jak to się dzieje, że świetliki świecą? To zjawisko zwane bioluminescencją. W końcówce odwłoka tych owadów znajdują się przezroczyste płytki, a pod nimi — specjalne komórki, wypełnione związkiem chemicznym, zwanym lucyferyną. Kiedy ma on kontakt z tlenem (doprowadzonym specjalnymi tchawkami), zachodzi reakcja chemiczna, w wyniku której powstaje światło. Większość gatunków potrafi „włączać” i „wyłączać” światło, regulując dopływ tlenu do „światłonośnych” komórek. Niektóre też emitują błyski o różnej częstotliwości, w zależności od gatunku (dotyczy to głównie innych gatunków świetlikowatych, żyjących w różnych regionach świata). Intensywność świecenia wzmacnia budowa komórek, które zawierają kryształki kwasu moczowego, odbijające światło.
Światło robaczków świętojański ma zimną barwę i podczas jego wytwarzania nie powstaje ciepło. Chrząszcze zużywają również stosunkowo niewiele energii na jego produkcję. Światło może też być swoistą pułapką – u niektórych gatunków samice wytwarzają błyski charakterystyczne dla innych świetlików. Zwabiony nimi samiec nie doczeka się jednak kopulacji, ale zostanie pożarty przez samicę. Jednak tak „podstępnych” gatunków nie spotkamy w Polsce.
Jak żyją świetliki i inne robaczki świętojańskie?
Robaczki świętojańskie, podobnie jak wiele innych owadów, w dorosłej postaci żyją stosunkowo krótko, bo zaledwie kilka tygodni. Tyle czasu potrzeba, by spotkać partnera i rozmnożyć się. Kiedy samiec wypatrzy „odpowiednią”, samicę dochodzi do kopulacji. Następnie samica składa w ziemi lub ściółce kilkadziesiąt jaj, po czym umiera. Wylęgu larw, który nastąpi po kilku dniach, nie doczeka również samiec.
Robaczki świętojańskie spędzają znacznie dłuższy czas jako larwy niż w dorosłej postaci, bo nawet dwa-trzy lata. W tym czasie rosną i kilka razy linieją. Zimują zagrzebane w ściółce. W końcu przepoczwarzają się późną wiosną i cały cykl zaczyna się od początku. Zarówno larwy, jak i jajeczka robaczków świętojańskich również mogą emitować słabe światło.
Kiedy pojawiają się świetliki?
Dorosłe, świecące świetliki i iskrzyki przeważnie pojawiają się pod koniec czerwca. Tradycyjnie kojarzy się je z nocą świętojańską. Jednak w zależności od pogody i warunków w danym roku, mogą pokazać się też na początku lipca. Ich niezwykły spektakl można potem obserwować przez kilka tygodni. W 2024 r. w moim ogrodzie na południu Polski iskrzyki pokazały się „przepisowo” tuż po św. Jana (24.06), ale w kilku poprzednich latach świeciły dopiero w lipcu.
Czy świetliki gryzą i co jedzą?
Dla ludzi świetliki i iskrzyki nie są groźne i nie należy obawiać się ich ugryzienia. Z cyklem życia świetlików i iskrzyków wiąże się pewna zaskakująca cecha – dorosłe osobniki nie jedzą w ogóle! Natomiast odżywiają się ich larwy. I tu kolejne zaskoczenie. Są one drapieżnikami, które polują m.in. na młode ślimaki, dżdżownice i larwy innych owadów. Ofiarę unieruchamiają za pomocą trucizny, ale nie zawsze ją zabijają (dotyczy to przede wszystkim np. większych ślimaków), tylko wygryzają fragment jej ciała. Nie musimy się więc obawiać, że w ogrodzie np. uszkodzą rośliny.
Świetliki w ogrodzie. Sprawdź, jak je zwabić
Robaczki świętojańskie mogą zagościć w ogrodach. Warto zapewnić im odpowiednie warunki. Pamiętajmy, że lubią lekko wilgotne zarośla i wysokie trawy, sąsiadujące z otwartą przestrzenią (oczywiście mogą to być również trawy i krzewy ozdobne). Docenią naturalne, a nawet bardziej „nieporządne” zakątki ogrodu, gdzie mogą się ukryć i znaleźć pożywienie. Jeśli chcemy, by gościły u nas świetliki i iskrzyki, zrezygnujmy z chemicznych środków ochrony roślin – pestycydy zabiją również te owady.
Ważną kwestią jest także tzw. zanieczyszczenie światłem. To istotny problem w życiu robaczków świętojańskich. Sztuczne oświetlenie zdecydowanie im nie sprzyja. W oświetlonych miejscach trudno im wypatrzeć znacznie subtelniejsze światło samic i tracą szansę na spotkanie i przedłużenie gatunku. Dlatego, jeśli tylko możemy, gaśmy światło w ogrodzie. A wtedy może i my dostrzeżemy niezwykłe, zielone światełka, jarzące się w zaroślach lub unoszące nad trawnikiem.
Jeśli chcesz obserwować świetliki i iskrzyki, wyjdź w nocy (około godziny 22-23) do ogrodu lub wybierz się na łąkę albo do parku. Ważne jest, żeby dać sobie trochę czasu. Tych światełek nie zobaczysz od razu, bo oczy muszą przyzwyczaić się do ciemności. Ale przy odrobinie szczęścia, po kilku minutach zaczniesz zauważać niemal bajkowe, zielonkawe światełka.
Wybrane źródła
swiatmakro.com
Wysokiński, J., Świetlik świętojański – opis, występowanie i zdjęcia. Owad świetlik świętojański ciekawostki, ekologia.pl