W żadnym ogrodzie nie powinno zabraknąć roślin, które wydają jesienią ozdobne, kolorowe owoce. Zimą, kiedy cała przyroda pogrążona jest w głębokim śnie, to właśnie ich owoce dodają ogrodowi uroku i sprawiają, że staje się weselszy i mniej ponury. Do grona takich roślin należy między innymi trzmielina pospolita, która jest gatunkiem rodzimym, powszechnie występującym na terenie całej Polski.
Trzmielina pospolita o zadziwiających owocach
Trzmielina pospolita ma postać rozłożystego lub wniesionego krzewu bądź niewielkiego drzewka i dorasta do ok. 3-4 (5) m wysokości. W sezonie nie wyróżnia się niczym szczególnym i podobnie jak wiele innych krzewów tworzy ogrodową zieleń dzięki dużym, szerokim, eliptycznym, piłkowanym na brzegach liściom.
Kiedy jednak nastaje jesień i zima, trzmielina odkrywa swoją prawdziwą naturę. Jesienią jej liście zmieniają kolor na ogniście czerwony lub czerwono-pomarańczowy, a na pędach pojawiają się niezwykle oryginalne i bardzo dekoracyjne, kolorowe owoce. W gęstwinie szkarłatnych liści nie są wprawdzie zbyt widoczne, ale kiedy liście już opadną, ich piękno ukazuje się w pełnej krasie.
Każdy owoc złożony jest z czterech pękatych, skórzastych, karminowo-różowych torebek, które po dojrzeniu pękają, ukazując znajdujące się w ich wnętrzu kremowe nasiona, w całości okryte żółtopomarańczową osnówką. Barwa osnówki wspaniale kontrastuje z kolorem różowych torebek, stając się bardzo ciekawą ozdobą jesienno-zimowego ogrodu.
Owoce piękne, ale trujące!
Niestety, te wspaniałe i niezwykle dekoracyjne owoce mają też swoją ciemną stronę. W całości są bowiem silnie trujące dla ludzi (bez szkody zjada je wiele ptaków, rozsiewając tym samym nasiona rośliny) i jeśli dostaną się do organizmu, mogą powodować bardzo poważne kłopoty zdrowotne, takie jak np. bóle głowy, wymioty, zaburzenia pracy serca czy paraliż, które w skrajnych przypadkach mogą nawet skończyć się śmiercią (u dorosłej osoby po spożyciu ok. 30 owoców, ale u dziecka ryzykowna jest każda, nawet najmniejsza ilość).
Toksyczne, choć już w mniejszym stopniu, są także inne części rośliny. Z tego względu trzmieliny lepiej nie sadzić w ogrodach, w których bawią się dzieci. Skuszone jaskrawą barwą i apetycznym wyglądem owoców, mogą zechcieć ich spróbować, narażając się na bardzo poważne kłopoty.
Jeśli jednak jesteśmy świadomi zagrożenia i nie musimy obawiać się, że nasze pociechy znajdą się w niebezpieczeństwie, możemy z powodzeniem posadzić trzmielinę w ogrodzie, gdyż jest nie tylko bardzo pięknym, ale też łatwym w uprawie i mało wymagającym krzewem ozdobnym.
Ciekawe odmiany trzmieliny pospolitej
W ogrodach zwykle uprawia się ją w postaci czystego gatunku, ale na rynku można też znaleźć jej ciekawe odmian jak np. „Albus” o bardzo nietypowych, kremowych torebkach ładnie kontrastujących z pomarańczowymi osnówkami nasion czy „Red Cascade” o dużych owocach, szerokim pokroju i wyjątkowo intensywnym, czerwonym zabarwieniu jesiennych liści.
Jak uprawiać i pielęgnować trzmielinę pospolitą
Trzmielina pospolita to mało wymagająca i tolerancyjna roślina. Preferuje wprawdzie żyzne, próchnicze, lekko wilgotne gleby bogate w wapń oraz słoneczne stanowiska, ale urośnie też na każdej typowej glebie ogrodowej i poradzi sobie w półcieniu (choć lepiej owocuje rosnąc w słońcu).
Trzmielina przetrwa także przejściową suszę lub krótkotrwałe zalanie. Jest też dostatecznie odporna na mróz i wiatr, dlatego nie wymaga zimowego okrycia. Doskonale znosi cięcie, wiec w razie potrzeby można skorygować jej pokrój, przycinając pędy wczesną wiosną.
Rozmnażanie trzmieliny pospolitej
Trzmielina pospolita bardzo łatwo się też rozmnaża. Jej nasiona można wysiać wprost do gruntu zaraz po zbiorze (wymagają stratyfikacji i nie znoszą przesuszenia), ale ponieważ siewki mogą nie zachować cech odmianowych rośliny matecznej, lepiej pozyskać sadzonki przez oddzielenie od krzewu odrostu korzeniowego (roślina chętnie je tworzy, choć nie jest ekspansywna) lub ukorzeniając pobrane z roślin sadzonki pędowe.
Jak wykorzystać trzmielinę pospolitą w ogrodzie
Ze względu na swoje szczególne, jesienno-zimowe walory ozdobne, trzmielina pospolita najlepiej prezentuje się w ogrodzie jako soliter. Może być też jednak wykorzystywana w kompozycjach z innymi krzewami (np. pęcherznicą kalinolistną, kaliną koralową) lub przeznaczona do stworzenia żywopłotu.
Trzmielina płaskoogonkowa
Warto zwrócić uwagę również na trzmielinę płaskoogonkową. Jest ona blisko spokrewniona z trzmieliną pospolitą, ale ma bardziej okazałe liście oraz owoce. Wymagania ma równie niewielkie, jest też odporna na mróz. Można ją kupić w postaci krzewu lub szczepioną na pniu i właśnie te pienne formy wyglądają szczególnie ciekawie i nadają się także do mniejszych ogrodów.