Nawet na najmniejszej powierzchni warto urządzić niewielki zbiornik wodny przy tarasie, czy kąciku wypoczynkowym. Możemy zdecydować się na miniaturowy zdrój, kaskadę, basenik, czy chociażby wodotrysk wypływający ze ściany. Pamiętajmy jednak, że lepiej nie zestawiać ze sobą w jednym zbiorniku wody stojącej i płynącej. Takie rozwiązanie utrudni nam dobór roślin do obsadzenia wodnego uroczyska. Niektóre rośliny wodne, tak jest np. w przypadku grzybieni, wolą stojącą wodę stawu, a nie będą w stanie rosnąć w wartkim nurcie strumienia. Kaskady i wodospady tworzy się, nawiercając otwory w kamieniach
i doprowadzając do nich wodę za pomocą pompy. Naprawdę efektownie wygląda woda, która spływając omywa całe kamienie. W wielu miejscach atrakcyjnie wyglądają strumienie, naturalne lub wymurowane kanały, imitujące koryto rzeczki, przepływającej przez zakamarki ogrodowe. Jeśli zdecydujemy się na takie rozwiązanie, pamiętajmy, by ocembrowane brzegi podwyższyć nieco
w stosunku do powierzchni gruntu.
Dzięki temu wpada do niego mniej zanieczyszczeń i resztek roślinnych. Zbiorniki wodne atrakcyjnie wyglądają, gdy są utrzymane w idealnym porządku.
W zasadzie miniaturowe oczko można założyć nawet w dużym pojemniku. Takim pojemnikiem może być stare, kamienne koryto, drewniana beczka, balia, czy plastikowy pojemnik, których nie brakuje
w sprzedaży. Pojemnik na wodę możemy wkopać w ziemię lub ustawić na jej powierzchni.
Zakładamy oczko wodne
- Gleba powinna być uboga w wapń i składniki odżywcze, które rozkładając się mogą zanieczyszczać wodę. Najlepsza jest mieszanka piasku i gliny z dodatkiem grubego żwiru lub tłucznia.
- Na dnie oczka wodnego układamy warstwę grubego żwiru, następnie przysypujemy go przygotowaną mieszanką gleby, w której będą rosły rośliny wodne.
- Jeśli jest dostatecznie dużo miejsca, postarajmy się, by rośliny mogły być posadzone na różnej głębokości, w tym celu należy przygotować dla nich półki pod wodą.
- Jeśli zamierzamy uprawiać lilie wodne, głębokość minimalna naszego oczka musi wynosić 20-40 cm.
- Najlepszym okresem na zakładanie zbiorników wodnych jest pozna wiosna.
Jeśli zdecydujemy się na założenie strumienia czy kaskady o płynącym nurcie, pamiętajmy że najefektowniej wygląda płynąca woda omywająca duże głazy i kolorowe kamienie. W przypadku płynącej wody brzegi strumienia możemy obsadzić roślinami błotnymi, ale bieżąca woda, raczej wyklucza uprawę roślin wodnych.
Bez większego trudu możemy też założyć niewielki ogródek bagienny. W tym celu wystarczy wypełnić wodoszczelny i mrozoodporny pojemnik wodą, ziemią i torfem. W takim pojemniku możemy uprawiać różne odmiany kosaćców, ciborę, czermień błotną, kaczeńce, tataraki, pałkę wodną czy sit. Pamiętajmy, że rośliny torfowe i bagienne wymagają przesadzania co 3-4 lata.
Minusy posiadania oczka wodnego w ogrodzie
Oczko wodne to niewątpliwie niezwykle dekoracyjny element architektury ogrodowej. Niestety jak wszystko inne, oczka wodne mają swoje plusy i minusy. Najczęściej widzi się tylko zalety, a nie wszyscy dostrzegają wady posiadania zbiornika wodnego na swoim terenie.
- Przed przystąpieniem do budowy zbiornika wodnego, bierzemy najczęściej pod uwagę koszty samej budowy takiego obiektu, ale to przecież nie koniec wydatków, a dopiero ich początek. Zapominamy często, o dość wysokich kosztach eksploatacji zbiornika wodnego, który aby wyglądał efektownie wymaga nie tylko pracy, ale też pewnych środków na jego oczyszczanie, uzupełnianie wody, zakup koniecznych urządzeń do napowietrzania wody, itp.
- Powinniśmy zastanowić się również nad sposobem budowy zbiornika na wodę. Najczęściej możemy spotkać trzy rodzaje oczek wodnych; oczka wykonane z betonu, które są najsolidniejsze, ale ich budowa jest droga i trudna. Źle, niefachowo wykonane betonowe zbiorniki mogą pod wpływem warunków atmosferycznych pękać i przeciekać. Murowane zbiorniki mają też inny poważny mankament. Raz wymurowanych nie będziemy mogli modyfikować, chyba ze za cenę całkowitej budowy od podstaw. Kolejnym rodzajem są oczka w postaci plastikowych pojemników, które kupujemy gotowe i możemy samodzielnie wkopać w ogrodzie w ciągu jednego dnia urządzając sobie sadzawkę. Plastikowe zbiorniki są szczelne i odporne na niskie temperatury, ale niestety nie są tak estetyczne jak murowane. Możemy też dno oczka wykonać z folii, te cechują się niską ceną, ale też niską trwałością i estetyką.
- Zastanówmy się nad wielkością zbiornika. Duży - to większe koszty budowy i eksploatacji, ale w większym łatwiej utrzymuje się równowaga ekologiczna wody. W małym, woda może zarastać glonami, przegrzewać się, co prowadzi w konsekwencji do braku natlenienia wody. W małej ilości wody, bez odpowiedniego sprzętu natleniającego, nie mogą żyć ryby i inne organizmy żywe.
- Nadmierny rozrost roślin lub zbyt duża ilość ryb może doprowadzić do zachwiania naturalnej równowagi w stawie. Efektem tego może być tworzenie się grubego kożucha glonów. Brak natlenienia wody i złe oczyszczanie zbiornika prowadzi również do wylęgu komarów.
- Utrzymanie czystości wody w zbiorniku to podstawowa praca pielęgnacyjna. Liście powinny być odławiane z wody, co najmniej raz w tygodniu. Opadające i rozkładające się na dnie stawu liście są pożywką dla bakterii i glonów. Oczko wodne wymaga regularnej pielęgnacji, zapobiegania przenawożeniu, niedotlenieniu i rozrastaniu się glonów.
- Latem woda często mętnieje jest normalny objaw, ale jeżeli pojawia się przykry zapach, koniecznie należy zastosować filtrowanie wody pompą.
- W okresach suszy poziom wody opada, należy ja po prostu ją uzupełnić miękką wodą, która nie zwiera wapnia, azotanów i fosforanów- najlepiej deszczówką.
- Rośliny wodne należy regularnie przycinać. Najlepszą porą na wykonanie tego zabiegu jest jesień- 30 do 40 % stawu powinno pozostać wolne od roślin.
- Jeśli z ogrodu mają korzystać również dzieci, należy zadbać o ich bezpieczeństwo. Zabezpieczyć odpowiednio brzegi zbiornika wodnego płotkiem lub murkiem, a jeśli dzieci są naprawdę małe, wziąć pod uwagę konieczność zabezpieczenia lustra wody za pomocą metalowej siatki, umieszczonej płytko pod lustrem wody, by dziecko nie mogło wpaść głębiej.
