Spis treści
Irysy nazywane kosaćcami kojarzą się nam zwykle z pięknymi, kłączowymi irysami bródkowymi, których różnorodność odmianowa przyprawia niemal o zawrót głowy. Obok nich w ogrodach uprawia się jednak też inne, nieco skromniejsze, ale nie mniej atrakcyjne irysy czyli irysy cebulowe.
Rośliny pochodzą z różnych stron świata, mają różne wymagania i różnią się wyglądem, ale zasługują na uwagę ze względu na ciekawe kwiaty, które w zależności od gatunku pojawiają się w ogrodzie o różnych porach roku.
Poszczególne gatunki irysów cebulowych zgrupowano w 3 rodzaje: Iridodictyum (irysek), Juno (juno) i Xiphium (miecznik m.in. irysy holenderskie, angielskie).
Irys żyłkowany – wygląd i odmiany
Jednym z najpopularniejszych jest irys żyłkowany (rodz. Iridodictyum), który zawdzięcza swoją nazwę pokrywającym cebulę siateczkowym łuskom. Nie jest wprawdzie zbyt wysoki, bo dorasta do ok. 15-20 cm, ale posiada bardzo ładne, ciemnoniebieskofioletowe, pachnące kwiaty, ozdobione żółtymi plamkami. Irysy żyłkowane zakwitają wyjątkowo wcześnie bo już w marcu (a przy ciepłej zimie - nawet w lutym).
Od gatunku wyprowadzono też kilka atrakcyjnych odmian, różniących się głownie barwą kwiatów: „Harmony”, „Natascha”, „Pauline”, „Rhapsody”, „Katharine Hodgkin”, „J.S. Dijt”.
Jak uprawiać irysy żyłkowane?
Irys żyłkowany dość dobrze radzi sobie w naszym klimacie i jest odporny na niskie temperatury, ale oczekuje słonecznego lub półcienistego, ciepłego stanowiska oraz przepuszczalnego, a nawet piaszczystego, próchniczego, wilgotnego wiosną i suchego latem podłoża o zasadowym lub obojętnym odczynie pH.
Jego cebule sadzi się do gruntu jesienią (na przełomie września i października), aby nie zdążyły wykiełkować przed zimą. Posadzone cebulki warto też zabezpieczyć przed chłodami stroiszem lub odkwaszonym torfem.
Jeśli zostaną posadzone na odpowiednim stanowisku, mogą pozostać na jednym miejscu przez kilka lat, jeśli jednak gleba, w której rosną jest zbyt mokra i ciężka, w czerwcu, jeszcze przed całkowitym zasuszeniem liści, cebulki należy wykopać, przechować w suchym, przewiewnym pomieszczeniu (temp. ok. 17-20°C) i wysadzić do gruntu jesienią. Przy okazji zabiegu można też rozmnożyć roślinę, pobierając z niej cebulki przybyszowe.
Kosaciec żyłkowany doskonale sprawdza się na rabatach bylinowych w zestawieniu z innymi, wczesnowiosennymi roślinami. Może być też uprawiany w ogrodach skalnych, na obwódkach rabat oraz w pojemnikach.
Irys Danforda
Ciekawym i bardzo wcześnie kwitnącym irysem cebulowym jest także irys Danforda (rodz. Iridodictyum). Roślina dorasta do ok. 15-20 cm i już w marcu rozwija piękne, pojedyncze, intensywnie żółte kwiaty oraz wąskie liście, które w czasie kwitnienia nie są wyższe niż pęd kwiatowy.
Jego wymagania i zastosowanie są podobne, jak irysa żyłkowanego (irys Danforda bywa zaliczany do jego gatunków).
Irys holenderski – uprawa i wymagania
Nieco mniej popularnym gatunkiem jest mieszańcowy irys holenderski (rodz. Xiphium). Roślina dorasta do ok. 60-80 cm, zakwita późną wiosną (maj-czerwiec) i w zależności od odmiany, może mieć kwiaty w różnych kolorach. Jego różnobarwne odmiany to np. „Apollo”, „Purple Sensation”, „Bronze Queen”, „Gipsy Beauty”, „White Wedgwood”, „Blue Magic”, „Golden Harvest”, „Eye of the Tiger”.
Kwiaty irysów holenderskich są duże i atrakcyjne, ale rośliny nie zawsze dobrze radzą sobie w naszym klimacie, dlatego powinny być uprawiane jedynie w najcieplejszych rejonach kraju.
Ich wymagania są podobne, jak poprzednich gatunków, ale rośliny oczekują jeszcze cieplejszych stanowisk i łatwo nagrzewających się wiosną gleb. Jeśli mają przetrwać zimę, wymagają też bardzo solidnego, zimowego okrycia. Ich cebulki po kwitnieniu można wykopać i przechować do jesieni, podobnie jak cebulki irysa żyłkowanego.
Irysy bucharskie do ogrodu
Dość ciekawe i oryginalne są natomiast irysy bucharskie (rodz. Juno). Ich lancetowate, zielone, błyszczące liście (przypominające liście kukurydzy), wyrastają na całej długości pędu i są na nim ułożone naprzeciwlegle. Rośliny dorastają do ok. 40 cm wysokości i kwitną na przełomie kwietnia i maja, wydając na szczycie pędu ok. 2-6 dość dużych, biało-żółtych kwiatów.
Podobnie jak irysy holenderskie, rośliny nie są w pełni mrozoodporne, dlatego wymagają solidnego, zimowego okrycia, bardzo ciepłych, osłoniętych stanowisk oraz uprawy w najcieplejszych rejonach kraju.