Zakładanie ogrodu i uprawa roślin może być wielką przyjemnością, a widok kwitnących roślin i smak własnych warzyw i owoców będzie nas cieszył przez lata. Gorzej, kiedy krzewy schną, kwiatów nie widać, a o plonach możemy jedynie pomarzyć. Oczywiście przepisu na wspaniały i kwitnący ogród nie można podać w jednym artykule. Ale jest kilka podstawowych rzeczy, na które koniecznie trzeba zwrócić uwagę. Wtedy prowadzenie ogrodu będzie znacznie łatwiejsze. Oto 10 błędów, których łatwo uniknąć.
1. Poznaj swój ogród
Jednym z podstawowych błędów jest brak znajomości terenu. Niby każdy widzi, jaka jest działka otaczająca dom, ale jeśli chcemy mieć ogród, musimy zastanowić się nad kilkoma podstawowymi rzeczami:
- jaką powierzchnię mamy do dyspozycji,
- jaka jest ziemia w ogrodzie (piaszczysta czy gliniasta, żyzna czy jałowa, sucha czy podmokła, kwaśna czy zasadowa),
- ile jest słońca, a ile cienia,
- jaka jest orientacja względem stron świata,
- jakie jest ukształtowanie terenu,
- jak wygląda roślinność obecnie (czy np. są stare drzewa, które można wkomponować w nasz ogród),
- w której części Polski znajduje się ogród – wbrew pozorom Polska jest zróżnicowana klimatycznie, szczególnie ważne są tzw. strefy mrozowe, czyli regiony, gdzie jest najzimniej (i zima trwa najdłużej) i najcieplej.
Oczywiście często się zdarza, że warunki są zróżnicowane, nawet na stosunkowo niewielkim terenie. Szczególnie dotyczy to nasłonecznienia, ale może się zdarzyć, że i ziemia będzie przemieszana, szczególnie po budowie domu. To ważne informacje.
2. Zastanów się, czego chcesz
Zakładając ogród, musimy się zastanowić, czego od niego chcemy. Czy lubimy ciągłą pracę w ogrodzie? I co równie ważne – czy mamy na nią czas? Czy w ogrodzie będą bawiły się dzieci? Mamy psa, albo inne zwierzę, które będzie wychodziło do ogrodu? Lubimy grillować i przyjmować znajomych, wylegiwać się na leżaku, czy aktywnie spędzać czas? A może chcemy zostać „plantatorem” truskawek?
Pamiętajmy też, że niektóre pozornie proste rozwiązania, wcale takie nie są. Jednym z najbardziej zwodniczych elementów jest trawnik. Bywa, że w sezonie trzeba go kosić co weekend, a żeby naprawdę ładnie wyglądał, trzeba też poświęcić czas na inne zabiegi pielęgnacyjne.
3. Nie działaj bez planu
W ogrodzie często coś zmieniamy i poprawiamy. Ale absolutnie musimy zacząć od planu, choćby podstawowego czyli:
- wytyczenia ścieżek - najlepiej róbmy to, chodząc po ogrodzie, tak, żeby były naprawdę funkcjonalne, bo inaczej i tak wydepczemy „skróty”,
- wytyczenia miejsca pod małą architekturę (taras, altankę) – zastanówmy się, kiedy będziemy spędzać tam najwięcej czasu i czy będzie nam odpowiadało nasłonecznienie, widok itp. Posiedźmy w takim miejscu i spróbujmy sobie wyobrazić tam poranną kawę czy wieczorną herbatę itp.,
- jeśli mamy dzieci, albo w ogrodzie bywają wnuki, koniecznie zaplanujmy kawałek ogrodu dla nich – taki, który będzie bezpieczny i widoczny z miejsca, gdzie najczęściej przebywamy. Z drugiej strony dobrze też, żeby podczas zabawy nie ucierpiały rośliny, więc jeśli to możliwe, zostawmy „strefę buforową” między rabatami i innymi nasadzeniami, a miejscem zabaw,
- zaplanujmy instalacje – w szczególności elektryczną. Zastanówmy się, czy w ogrodzie będzie potrzebne oświetlenie (ścieżki, miejsca na grill, dojścia do garażu lub szopy itp.). Kable najlepiej położyć przed posadzeniem roślin,
- zastanówmy się też nad instalacją nawadniającą – ją również najlepiej wykonać przed posadzeniem roślin, choć oczywiście po zaplanowaniu nasadzeń.
Planując ogród, trzeba go sobie wyobrazić z różnych perspektyw. Co będziemy widzieć, otwierając furtkę? Jaki widok będziemy mieli z salonu czy kuchni? A co zobaczymy z okien na piętrze (poddaszu)? Czy krzewy nie przysłonią nam perspektywy, a najpiękniejsze okazy nie będą widoczne prawie znikąd?
Oczywiście do tego potrzeba trochę wyobraźni, ale przede wszystkim musimy po ogrodzie pochodzić, posiedzieć w nim, no i – powyglądać przez okna. Dajmy sobie na to czas. Zobaczmy nasz ogród o różnych porach dnia, wyobraźmy sobie – o różnych porach roku.
5. Poznaj podstawowe wymagania roślin
Poznanie wymagań roślin jest ważne, bo jeśli dobierzemy je odpowiednio do warunków w ogrodzie, będą dobrze rosły nawet przy minimalnej opiece. Mało jest roślin „uniwersalnych” – jedne wolą cień, inne słońce, niektóre muszą mieć kwaśną ziemię lub za nic nie urosną na piaszczystej. Jeszcze inne, owszem dadzą radę, ale tylko zasilane hektolitrami wody. Tu wracamy do punktu pierwszego – poznania warunków w ogrodzie.
Na początek możemy podpytać sąsiadów, co u nich dobrze rośnie (może przy okazji podzielą się sadzonkami lub nasionami?). Warto też się wybrać do sklepu ogrodniczego – może będzie ciut drożej niż w markecie lub Internecie, ale w takich miejscach najczęściej pracują ludzie, którzy mają pojęcie o roślinach i można ich podpytać o różne sprawy. Wybierając rośliny zwracajmy uwagę choć na ich podstawowe wymagania (znajdziesz je na etykiecie; oczywiście warto też zgłębiać wiedzę).
6. Pomyśl o przyszłości
Ogród rośnie i żyje przez lata. Między innymi na tym polega jego urok, ale tę cechę trzeba wziąć pod uwagę przy planowaniu. Nie oczekujmy, że już od pierwszego sezonu nasz ogród będzie wyglądał wspaniale. Myślmy przyszłościowo.
Dotyczy to przede wszystkim sadzenia roślin, szczególnie drzew i krzewów. One urosną. To, co w momencie sadzenia wygląda jak kilka patyków za kilka- kilkanaście lat może być drzewem większym od domu. A ten czas minie szybciej, niż się wydaje. Dlatego zostawiajmy roślinom miejsce. Nie sadźmy drzew i krzewów zbyt blisko siebie. I sprawdzajmy, jaka będzie ich docelowa wielkość.
Uważajmy też na odległości od domu, a także podziemnych instalacji (korzenie drzew mogą je uszkodzić). Zastanówmy się również nad odległościami od płotów. Wprawdzie nie regulują ich przepisy, ale może się zdarzyć, że nasze owoce będzie zbierał głównie sąsiad. Pomyślmy też, czy nasze drzewa nie zacienią działki sąsiada, albo nie będą jej „zaśmiecać” liśćmi – tu dobrze jest kierować się prostą zasadą „nie rób drugiemu, co tobie niemiło”.
7. Błędy przy komponowaniu rabat
Komponowanie rabat kwiatowych to jedna z większych przyjemności. Ale uważajmy na kilka podstawowych błędów:
Oczywiście nie musimy planować od razu ogrodu w stylu francuskim czy japońskim. Ale ważne jest to, żeby poszczególne elementy do siebie pasowały – łącznie z domem i ogrodzeniem. Zastanówmy się chwilę, co już mamy (np. dom) i co nam się podoba. I starajmy się tego trzymać. Nie bójmy się też dodatków (donic, rzeźb itp.), ale dobierajmy je z głową – obecnie jest ich taki wybór, że można wybrać pasujące do każdego stylu i gustu.
9. Nie samymi kwiatami człowiek żyje
Ogród to nie tylko rabaty z kwiatami i grządki z dojrzewającymi w słońcu truskawkami. Planując ogród, uwzględnijmy koniecznie miejsce na narzędzia. Przyda się domek lub szopa, chyba że np. mamy miejsce w garażu. Szpadle, widły, grabie, sekatory, kosiarka itp. muszą mieć swoje miejsce.
Zdecydowanie warto też wyznaczyć miejsce na kompostownik. Trudno o lepszy nawóz, a uzyskamy go z domowych i ogrodowych odpadków (spokojnie – kompost nie śmierdzi).
Jeśli myślimy o ogrodnictwie na poważnie i mamy miejsce – zastanówmy się też nad szklarnią, inspektem, rozsadnikiem. Te elementy „infrastuktury” warto zaplanować w takim miejscu, że będą łatwo dostępne, a jednocześnie niekoniecznie muszą znajdować się w tuż przy rabatach kwiatowych. Ogród można podzielić na strefę wypoczynkowo-reprezentacyjną i bardziej gospodarczą.
10. Nie przesadzaj z ambicjami i ciesz się ogrodem!
Jeśli to nasze początki przygody z ogrodem, wybierajmy rośliny łatwe w uprawie, kupujmy gotowe sadzonki. Nie rzucajmy się od razu na wymagające gatunki, albo przygotowanie rozsad (chyba że od lat marzyliśmy właśnie o tym).
Mierzmy siły na zamiary: pamiętajmy, że większość roślin trzeba nie tylko posadzić, ale też pielęgnować (nawozić, przycinać, podlewać). Zastanówmy się, ile czasu będziemy na to chcieli i mogli poświęcić.
Pamiętajmy też, że rośliny nie zawsze zachowują się książkowo i czasem nie rosną pomimo optymalnych warunków i opieki – nie zrażajmy się porażkami, ale uczmy na błędach. Dajmy sobie – i naszemu ogrodowi – czas. Zobaczmy, co się sprawdza, co nam się podoba, a co nie. To zajmuje sezony.
Ogród nie musi wyglądać jak z katalogu (a na pewno nie będzie wyglądał tak od razu), ale ma nas cieszyć. Nawet jeśli okaże się, że nie jesteśmy zapalonymi ogrodnikami.
Pamiętajmy też, że zaprojektowanie ogrodu można zlecić i często warto to zrobić.