Spis treści
Pustynniki olbrzymie i wąskolistne
Mało która roślina może pochwalić się tak okazałymi i egzotycznymi kwiatami jak pustynnik. Obecnie znanych jest ok. 60 jego gatunków, ale w uprawie spotyka się zaledwie kilka z nich.
Najbardziej popularny i jednocześnie najokazalszy jest pustynnik olbrzymi, nazywany potocznie igłą Kleopatry lub lilią stepową. Tę nazwę dzieli z innym popularnym pustynnikiem - himalajskim.
Jego pojawiający się wczesnym latem (czerwiec-początek lipca) pęd kwiatowy, może osiągać nawet 2-3 m wysokości i tworzyć duży, puszysty kwiatostan, złożony z mnóstwa małych, bladoróżowych, rozwijających się od dołu do góry kwiatów. Gatunek ma też duże, szarozielone, mieczowate, szerokie, sztywne, skórzaste liście (ok. 1,2 m długości), tworzące gęstą, okazałą rozetę.
Polecamy: Kwiaty do ogrodu i doniczki, które najbardziej odporne na słońce i suszę
Drugi popularny pustynnik to pustynnik wąskolistny. Jest on znacznie niższy do swojego okazałego kuzyna (dorasta do ok. 1-1,2 m wys.), ale wytwarza bardziej kolorowe kwiatostany, które w zależności od odmiany mogą być różowe, białe, łososiowe, żółte, pomarańczowe lub czerwone.
Oprócz dwóch najpopularniejszych gatunków pustynnika, na rynku można znaleźć także wiele jego mieszańców, różniących się między sobą wysokością oraz barwą kwiatów.
Z czym sadzić pustynniki?
Choć ze względu na swoje wspaniałe kwiaty, pustynniki uznawane są za jedne z najładniejszych bylin ogrodowych, ich niewątpliwą wadą jest wczesne przechodzenie w stan spoczynku. Już pod koniec kwitnienia rośliny zaczynają zasuszać swoje liście, pozostawiając po sobie na rabacie pustą przestrzeń, dlatego w ich sąsiedztwie warto posadzić gatunki, które zasłonią puste miejsca (np. lawenda, rudbekia, liliowce, krwawniki, dzielżany, mikołajki).
Pustynniki to niezwykle piękne i okazałe rośliny, dlatego w ogrodzie doskonale prezentują się na trawniku lub w górnej części rabaty. Można je również wykorzystać do tworzenia kompozycji z innymi roślinami ozdobnymi, pamiętając jednak, że pod koniec lata niemal całkiem znikną z rabaty, a więc nie powinny stanowić podstawy kompozycji, a jedynie jej uzupełnienie.
Specyficzne wymagania pustynników
Pustynniki, jak sama ich nazwa wskazuje, to rośliny o dość specyficznych wymaganiach. W czasie krótkiego okresu kwitnienia lubią wilgotne podłoże, ale przez pozostałą część roku, preferują suszę. Nie są trudne w uprawie, ale jeśli zostaną posadzone na niewłaściwym stanowisku, w kolejnym sezonie nie podejmą wegetacji, gdyż ich korzenie zgniją lub obumrą.
Chcąc więc cieszyć się urodą roślin przez wiele lat, powinniśmy wybrać dla nich ciepłe i słoneczne stanowisko oraz żyzną i próchniczą, ale lekką, przepuszczalną i dość suchą glebę (najlepiej na lekkim podwyższeniu terenu, z którego łatwo spłynie nadmiar wody).
Pustynniki nie znoszą cienia i nie tolerują nadmiernej wilgotności podłoża. Zalegająca w glebie woda jest dla nich szczególnie groźna w okresie zimy, dlatego zdarza się, że narażone na zamakanie, gniją i zamierają.
Delikatne kłącza są też wrażliwe na uszkodzenia, jeśli więc nie chcemy zniszczyć ich podczas wiosennych lub jesiennych porządków, miejsce, w którym się znajdują oznaczmy np. patyczkami.
O czym jeszcze pamiętać, uprawiając pustynniki?
Uprawiając pustynniki, musimy też pamiętać, że są to rośliny bardzo żarłoczne, dlatego w okresie wegetacji powinniśmy systematycznie zasilać je nawozami wieloskładnikowymi.
Zimą rośliny znoszą spadki temperatur do -30°C, ale jeśli chcemy być pewni, że przetrwają, obsypmy je kopczykiem z kory lub okryjmy stroiszem. Pustynniki niezbyt dobrze radzą sobie natomiast z wiosennymi przymrozkami, które czasami uszkadzają ich młode liście i pędy.
Jak i kiedy sadzić pustynniki?
Karpy roślin, przypominające wyglądem dużego pająka lub ośmiornicę, sadzi się zwykle pod koniec lata (sierpień-wrzesień), umieszczając w dołku o głębokości ok. 10-15 cm, którego dno wyłożone jest warstwą drenującego piasku (są bardzo kruche, dlatego należy obchodzić się z nimi ostrożnie). Po posadzeniu roślin, stanowisko ściółkuje się kompostem, chroniącym korzenie przed zimowym chłodem.
Pustynniki czasami mogą dawać samosiew, ale uzyskane w ten sposób potomstwo, raczej nie zachowa cech odmianowych rośliny matecznej, dlatego jeśli zależy nam na konkretnej odmianie, lepiej postarajmy się o jej sadzonkę lub kłącze bądź poszukajmy w centrach ogrodniczych wyselekcjonowanych nasion.
Pustynniki znane od dawna
„Wspaniała ta roślina trwała, aczkolwiek dawno znana, obecnie dopiero się rozpowszechnia” tak o pustynnikach pisano w 1914 roku (!) w piśmie „Ogrodnik”. Pustynniki nazywano złotogłowiem, polecano je do ogrodów i parków, były też stosowane jako kwiat cięty. Niestety, ich kariera ogrodowa nie nabrała tempa od ponad stu lat.