Spis treści
Rośliny o "strasznym" wyglądzie, to oczywiście rzecz umowna. Są przecież ludzie, którzy za najbardziej przerażające rośliny uważają szpinak, brokuły i brukselkę... na własnym talerzu.
Jest jednak okazja, żeby przyjrzeć się roślinom o nietypowym wyglądzie. Można się również nieco przestraszyć. Z przymrużeniem oka, prezentujemy straszne rośliny na Halloween.
Kolczakówka piekąca (Hydnellum peckii)
To wprawdzie nie roślina, ale rosnący w lasach iglastych grzyb, który wygląda, jakby był pokryty kroplami krwi. Bywa nazywany zębem diabła – i nietrudno zrozumieć dlaczego. Uwaga – jest objęty ochroną gatunkową, więc nawet jeśli go spotkacie – nie zrywajcie.
Krąpiel Chantriera (Tacca chantrieri André)
To ciekawa roślina pochodząca z południowo-wschodniej Azji, w Polsce może być uprawiana w doniczkach. Wyróżnia się fantazyjnym kształtem i brunatno-bordowym kolorem. Zwyczajowa angielska nazwa tej rośliny, czyli czarny nietoperz, doskonale oddaje jej wygląd.
Muchołówka (Dionea)
Zielone blaszki z czerwonym wnętrzem, otoczone rzędem kolczastych zębów – czego chcieć więcej od „strasznej” rośliny? Może tego, żeby była skutecznym drapieżnikiem, bo wspomniane zielone blaszki tworzą naprawdę śmiertelną pułapkę (spokojnie – tylko na owady, w dodatku nieduże).
Mandragora (Mandragora officinarum)
To trochę zapomniana, ale naprawdę straszna roślina. Kwiaty ma wprawdzie dość delikatne, liście nawet ozdobne, owoce – średnio interesujące, ale to co najważniejsze, kryje się pod ziemią. Otóż korzenie mandragory mogą przypominać ludzką postać. Między innymi dlatego w starożytności i średniowieczu mandragora była uważana za silnie magiczną roślinę. W rzeczywistości jest trująca i... psychoatywna.
Dzbanecznik (Nepenthes)
Dość odstraszający wygląd ma także dzbanecznik. Jej liście są tak przekształcone, że tworzą wydłużony dzbanek z różowawoczerwonym lśniącym obrzeżem. Raczej kojarzy się z jakimś zmutowanym organem wewnętrznym niż „normalną” rośliną. W dodatku dzbanek jest wypełniony… płynem trawiennym, a obrzeże zdradziecko śliskie. Każdy, kto usiądzie na jej brzegu, znajdzie się w jej wnętrzu. Na szczęście ta roślina czyha tylko na owady.
Celozja srebrzysta (Celosia argentea)
Celozja to ozdobna, niewysoka roślina, którą z powodzeniem można uprawiać na balkonach. Jedna z odmian ma sympatyczne, puszyste kwiatostany, ale występuje też odmiana (celozja grzebieniasta), której kwiaty mają niezwykłą formę – trudno wręcz dopatrzeć się „zwykłego” kwiatu w tym pomarszczonym tworze, pokrytym włoskami.
Oczy lalki (Actaea pachypoda)
Oczy lalki to czerniec grubopędowy to krzewinki, które jesienią są pokryte białymi jagodami. Są ozdobione czarnym „oczkiem” i osadzone na czerwonych gałązkach. Rzeczywiście mogą kojarzyć się z oczami lalki osadzonymi na krwistych szypułkach. W dodatku roślina może nie tylko przestraszyć, ale też otruć. Naturalnie roślina występuje w Ameryce Północnej, ale jest uprawiana jako ozdobna w wielu częściach świata.