Szkodnik ogrodów i sadów. Żarłoczny pluskwiak Halyomorpha halys

Katarzyna Józefowicz
Halyomorpha halys to pluskwiak, który nie ma polskiej nazwy. Niestety zadomowił się już w naszych ogrodach i sadach.
Halyomorpha halys to pluskwiak, który nie ma polskiej nazwy. Niestety zadomowił się już w naszych ogrodach i sadach. Brett Hondow - pixabay.com
W ostatnim czasie rozpowszechniły się nie tylko nowe rośliny, które chętnie sadzimy w ogrodzie. Często razem z nimi przybywają szkodniki roślin. Należy do nich pluskwiak Halyomorpha halys.

Pasażerowie na gapę, czyli podróże szkodników

Ze względu na swobodny przepływ towarów, roślin i żywności pomiędzy państwami, owadom dużo łatwiej podróżować po świecie niż kiedykolwiek wcześniej. Zabrane razem z ładunkiem, lądują na nowych terenach. Z tego względu zarówno w naszym kraju jak i w wielu innych krajach Europy zaczynają pojawiać się całkiem nowe, dotychczas obce i zupełnie nieznane szkodniki.

Wiele z nich pochodzi z odległych rejonów świata, dlatego na nowym terenie najczęściej nie ma naturalnych wrogów i jeśli tylko przystosują się do panujących w danym środowisku warunków klimatycznych, mogą bezkarnie rozmnażać się i swobodnie rozprzestrzeniać, kolonizując coraz większe obszary.

Groźny przybysz - Halyomorpha halys

Jednym z takich inwazyjnych owadów, jest pluskwiak z rodziny tarcznikowatych - Halyomorpha halys, stanowiący duże zagrożenie dla roślin uprawianych w sadach, ale także dla warzyw i roślin ozdobnych. Owad jest u nas na tyle nowym przybyszem, że nie ma jeszcze polskiej nazwy, mimo to z upodobaniem niszczy już nasze rośliny.

Halyomorpha halys pochodzi z Azji, skąd początkowo dotarł do Stanów Zjednoczonych, a następnie do różnych krajów Europy, gdzie bardzo mocno dał się we znaki lokalnym producentom warzyw i owoców.

Jak wygląda Halyomorpha halys

Dorosła postać owada osiąga ok. 15-20 mm długości, ma spłaszczone, szerokie, brunatno-zielonkawe ciało, ozdobione jaśniejszymi, beżowymi, nieregularnymi wzorami i zwieńczone w górnej części bardzo dużą tarczką. Cechą charakterystyczną Halyomorpha halys są długie, pięcioczłonowe czułki, długie nogi oraz rodzaj cienkiej, sztywnej, paskowanej (brązowo-beżowej) otoczki, okalającej zewnętrzny brzeg pancerza w dolnej części tułowia.

Owad wydziela też dość nieprzyjemną, intensywną woń, mająca za zadanie odstraszać polujące na niego drapieżniki (m.in. ptaki, żaby). Zapach nasila się, gdy szkodnik jest dotykany lub gdy w jakiś sposób czuje się zagrożony (po angielsku jest nazywany „cuchnącą pluskwą”).

Szkodnik żarłoczny i niewybredny

Halyomorphy wysysają soki z owoców i innych części roślin, znacznie osłabiając je.
Halyomorphy wysysają soki z owoców i innych części roślin, znacznie osłabiając je. Brett Hondow - pixabay.com

Halyomorpha halys preferuje ciepły klimat, dlatego największych szkód dokonuje w krajach południowej Europy (m.in. we Włoszech). Tam również wydaje w sezonie nawet 2-3 pokolenia.

W chłodniejszym klimacie, owad nie jest aż tak płodny i inwazyjny jak w cieplejszych rejonach świata. Zimuje w postaci dorosłego owada i zwykle wydaje na świat tylko jedno pokolenie w roku, ale ponieważ nie ma naturalnych wrogów, zupełnie bezkarnie może niszczyć rośliny.

Co gorsza, nie jest też specjalnie wybredny i pomimo iż przede wszystkim gustuje w roślinach sadowniczych i jagodowych (m.in. jabłonie, grusze i maliny), z równym apetytem zajada wiele warzyw (m.in. paprykę) i roślin ozdobnych (np. słoneczniki ozdobne).

Zniszczeń dokonują zarówno młode jak i dorosłe osobniki, które wysysają sok z liści, pędów i owoców. W wyniku ich żerowania, różne części rośliny ulegają deformacjom, a na ich powierzchni pojawiają się przebarwienia i plamy (czasami uszkodzone przez owady owoce opadają, zanim całkiem dojrzeją), co osłabia ich plonowanie lub obniża walory ozdobne.

Chroń rośliny, bo szkodnika zwalczyć trudno

Pojawienie się Halyomorpha halys w naszym kraju, stanowi niemały problem dla ogrodników i sadowników, gdyż owady nie tylko przysparzają kłopotów, ale też są trudne do zlikwidowania. Na chwilę obecną nie ma jeszcze selektywnych preparatów chemicznych, dedykowanych temu konkretnemu gatunkowi, a wszystkie inne środki o szerokim spektrum działania, które miałyby szansę zwalczyć szkodnika, nie tylko zatruwają środowisko, ale też przyczyniają się do wzrostu populacji innych szkodników takich jak przędziorki, bawełnice czy owocówki.

Z tego względu obecnie stosuje się jedynie monitoring i wyłapywanie owadów (pułapki i lepy z feromonami), a na niewielkich obszarach również okrywanie drzew bardzo drobną siatką, zapobiegającą przedostawaniu się owadów na rośliny. Ochrona jest szczególnie ważna przed okresem, w którym samice składają jaja (umieszczają je na spodniej części liści) czyli na początku lata (czerwiec-lipiec). Uniemożliwienie owadom dotarcia do rośliny, utrudnia im rozwój, a tym samym ogranicza straty w plonach warzyw i owoców. W uprawach amatorskich, można także stosować różnego rodzaju preparaty naturalne, wykonane na bazie roślin (np. z czosnku) i przeznaczone do zwalczania insektów.

Jak zbudować dom i się nie rozwieść? Zobacz 3 sposoby NA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na e-ogrodek.pl e-ogrodek.pl
Dodaj ogłoszenie