Żywokost w ogrodzie. Ma odmiany ozdobne, ale przyda się też na nawóz i do zwalczania szkodników. Sprawdź, jak uprawiać żywokost

Katarzyna Laszczak
Żywokost często uważamy za chwast. Ale to pożyteczna roślina. Ma też gatunki i odmiany ozdobne, uprawiane w ogrodach.
Żywokost często uważamy za chwast. Ale to pożyteczna roślina. Ma też gatunki i odmiany ozdobne, uprawiane w ogrodach. peir52 (pixabay.com)
Żywokost jest wyjątkowo pożyteczną, a do tego bardzo ładną rośliną. Podpowiadamy, jak go uprawiać w ogrodzie i jak wykorzystać – z pożytkiem dla siebie i dla ogrodu.

Spis treści

Żywokost lekarski rośnie dziko w Polsce i dość łatwo go spotkać. Ta roślina od wieków jest wykorzystywana leczniczo (szczególnie przy problemach kostnych). Ale warto wiedzieć, że żywokost ma znacznie więcej gatunków i odmian, które można uprawiać w ogrodzie jako rośliny ozdobne (łącznie z żywokostem lekarskim). Wszystkie żywokosty można też dodatkowo wykorzystać do zrobienia ekologicznych preparatów, które wykorzystuje się jako nawóz i do zwalczania szkodników. Piszemy, jakie właściwości ma żywokost, jakie gatunki wybrać i jak wyglądają, a także jak je uprawiać. Podajemy też przepis na gnojówkę, wywar i wyciąg z żywokostu i podpowiadamy, jak je wykorzystać.

Jak wygląda żywokost lekarski?

Najbardziej znanym i cenionym jest żywokost lekarski (Symphytum officinale). To roślina o dość zróżnicowanej wielkości, bo może osiągać od 30 do ok. 100 cm wysokości. Jej łodyga jest pusta w środku, kanciasta i wzniesiona, ale może mocno się rozgałęziać. Liście żywokostu są długie i lancetowate. Tzw. liście odziomkowe tworzą kępę, z której wyrasta pęd, ale liście są także osadzone na łodydze. Od spodu liści jest bardzo wyraźne zaznaczone unerwienie. Zarówno liście, jak i pędy są pokryte niewielkimi, ale stosunkowo mocnymi i szorstkimi włoskami.

Kwiaty żywokostu lekarskiego są najczęściej fioletowe, ale zdarzają się również bardziej niebieskie niż fioletowe oraz białe. Mają kształt wydłużonych dzwoneczków i są zebrane w kwiatostan zwany sierpikiem. Żywokost kwitnie w maju i czerwcu, ale zdarza się, że nawet do sierpnia.

Żywokost lekarski tworzy gruby i rozgałęziony korzeń, który może osiągać ok. 30 cm długości. Z zewnątrz ma niemal czarne zabarwienie. To właśnie korzeń żywokostu lekarskiego jest podstawowym surowcem zielarskim.

Inne gatunki żywokostu do ogrodu

Poza żywokostem lekarskim, jest jeszcze kilka innych gatunków tej rośliny. Różnią się one przede wszystkim wielkością, a także kolorem kwiatów. W ogrodach można także spotkać mieszańce różnych gatunków. Oto kilka ciekawych i ładnych żywokostów.

  • żywokost wielkokwiatowy (Symphytum grandiflorum) – jest niezbyt wysoki (do 30-40 cm) i ma bardzo jasne, niemal białe kwiaty. Ciekawą jego odmianą jest Goldsmith o liściach z żółtymi obrzeżami, czy Hidcote Blue – o jasnoniebieskich kwiatach;
Żywokosty mają ładne gatunki ozdobne m.in. o kolorowych liściach.
Żywokosty mają ładne gatunki ozdobne m.in. o kolorowych liściach. Photo by David J. Stang (wikimedia.commons CC BY-SA 4.0)
  • żywokost uplandzki (_Symphytum × upplandicum _mieszaniec żywokostu lekarskiego i szorstkiego), zwany też żywokostem szwedzkim. Dorasta do ok. 50 cm wys. Warto zwrócić uwagą na jego odmianę All Gold, która wiosną ma żółtozłociste liście (z czasem bardziej zielenieją) oraz fioletowe kwiaty; efektownie prezentuje się także Axminster Gold – ma liście z żółtym obrzeżem oraz ciemnofioletowe kwiaty, które z czasem jaśnieją
  • żywokost czerwony (Symphytum rubrum) – dorasta do 50 cm wys. i ma kwiaty czerwonoróżowe;
  • żywokost kaukaski (Symphytum caucasicum) – jest bardziej okazały niż wymienione wcześniej gatunki, bo dorasta do 90 cm wys. Jego kwiaty w pączkach mają różowe zabarwienie, potem stają się lazurowo niebieskie.

Są także żywokosty o kremowych i żółtych kwiatach. To przede wszystkim żywokost sercowaty (Symphytum cordatum) oraz żywokost bulwiasty (Symphytum tuberosum). Obydwa rosną dziko w Polsce (te gatunki często tworzą ze sobą mieszańce).

Jak uprawiać żywokosty w ogrodzie – podstawowe wymagania

Żywokosty można spotkać rosnące dziko na obrzeżach lasów, łąkach, ale też przy rowach, a także nad brzegami jezior i stawów. Wynika to z faktu, że żywokosty muszą mieć wilgotną ziemię, która ponadto powinna być żyzna i raczej ciężka (np. piaszczysto-gliniasta). Nie lubią ziem.

Żywokosty najbardziej lubią miejsca lekko cieniste, radzą sobie też w cieniu. W miejscach słonecznych muszą być intensywnie nawadniane, chyba że wykorzystujemy do np. do obsadzenia terenu wokół stawu czy innego podmokłego miejsca.

Te rośliny nie wymagają nawożenia mineralnego, ale docenią ziemię zasiloną kompostem. Kiedy przekwitną lub pod koniec kwitnienia, można je ściąć, co spowoduje, że wypuszczą ładne, świeże liście, jest szansa również na powtórne kwitnienie. W dodatku te ścięte rośliny można pożytecznie wykorzystać, o czym poniżej.

Żywokosty w dobrych warunkach mogą nadmiernie się rozrastać. Gatunki i odmiany ozdobne są mniej kłopotliwe.
Żywokosty w dobrych warunkach mogą nadmiernie się rozrastać. Gatunki i odmiany ozdobne są mniej kłopotliwe. Katarzyna Laszczak

Z czym sadzić żywokosty i na co uważać

Żywokosty bardzo dobrze wyglądają w ogrodach leśnych i naturalistycznych. Niższe gatunki dobrze nadają się do zadarniania powierzchni. Można nimi obsadzać miejsca, gdzie jest wysoki poziom wód gruntowych, a także różnego rodzaju zbiorniki wodne.

Będą dobrze rosły i wyglądały m.in. w towarzystwie różnych paproci, funkii (host), różnych rodgersji, czy języczek pomarańczowych.

Trzeba jednak wiedzieć, że żywokosty, szczególnie tych gatunków, które rosną dziko w Polsce (a także kaukaski), w dobrych warunkach mogą się za bardzo rozrastać i być ekspansywne. A pozbyć się ich trudno. Dlatego warto zadbać o bariery korzeniowe albo sadzić je w donicach (lub np. wiadrach, dziurawych lub pozbawionych dna). Mniej kłopotliwe są odmiany ozdobne, choć i one się rozrastają.

Pamiętajmy, że żywokosty są dość rozłożyste i potrzebują przestrzeni wokół siebie.

Jeśli mamy do zagospodarowania wilgotny i ocieniony kawałek ogrodu, żywokosty poczują się w nim bardzo dobrze.
Jeśli mamy do zagospodarowania wilgotny i ocieniony kawałek ogrodu, żywokosty poczują się w nim bardzo dobrze. Insurbia (pixabay.com)

Co jeszcze trzeba wiedzieć o żywokostach?

Żywokosty są wieloletnie i generalnie – są odporne na choroby oraz mróz. Jednak w przypadku bardziej ozdobnych odmian, warto zwrócić na to uwagę i upewnić się, jaka jest jej mrozoodporność.

Jak rozmnażać żywokosty?

Ozdobne odmiany można kupić przede wszystkim w postaci gotowych sadzonek. Potem można je rozmnażać przez podział kłączy. Robi się to wiosną lub jesienią. W przypadku odmian ozdobnych to podstawowe metoda. Czyste gatunki, w szczególności żywokost lekarski można też rozmnażać, wysiewając nasiona wprost do gruntu (wiosną lub jesienią).

Właściwości żywokostu lekarskiego

Żywokost lekarski zawdzięcza swoją nazwę leczniczym właściwościom. Surowcem zielarskim jest korzeń żywokostu (_Radix Symphyti). _Kiedyś miał on szerokie zastosowanie. Wykorzystywano go w leczeniu wszelkich uszkodzeń kości, skóry i żylaków, ale także schorzeń układu oddechowego i pokarmowego. Jednak okazało się, że żywokost zawiera także toksyczne związki (alkaloidy pirolizydynowe), które mogą powodować uszkodzenie wątroby oraz płuc. Dlatego zaleca się stosować go w ograniczonej i ściśle określonej ilości.

Wszystkie gatunki żywokostu można wykorzystać do zrobienia naturalnego i bogatego w potas nawozu.
Wszystkie gatunki żywokostu można wykorzystać do zrobienia naturalnego i bogatego w potas nawozu. LeneA (pixabay.com)

Żywokost do nawożenia roślin i zwalczania szkodników

Leczniczo wykorzystuje się tylko żywokost lekarski, natomiast wszystkie gatunki, również ozdobne można wykorzystać do zrobienia pożytecznej gnojówki, wywaru lub wyciągu.

Żywokosty są bogate w związki mineralne (przede wszystkim azot i potas) i świetnie nadają się do zasilania roślin, w szczególności kwitnących oraz warzyw.

Jako surowiec wykorzystuje się całe rośliny ścięte od maja do lipca (kwitnące mają najwięcej potasu). Jeśli zetniemy rośliny pod koniec kwitnienia, to przy okazji je odmłodzimy. Jeżeli nie zamierzamy robić preparatów z żywokostu, ściętymi roślinami zasilmy kompost (warto na niego też wylać nie zużytą gnojówkę, wyciąg czy wywar).

Uwaga: załóżmy to tego rękawiczki (gumowane albo skórzane) i koszule z długimi rękawami, bo włoski, którymi pokryte są pędy i liście kłują i podrażniają skórę.

Jak zrobić i wykorzystać gnojówkę z żywokostu?

Przygotowanie gnojówki zabiera od 2 do 4 tygodni, bo płyn musi przefermentować. 1 kg żywokostu należy zalać 10 l wody i postawić w ocienionym miejscu (najlepiej w mało uczęszczanym miejscu, bo niestety gnojówki mają swój zapach). Kiedy przestaje tworzyć się piana (czyli skończyła się fermentacja), gnojówka z żywokostu jest gotowa.

Jak wykorzystać gnojówkę z żywokostu?

Pamiętajmy, że gnojówki roślinne zawsze używa się w rozcieńczeniu. W proporcji 1 miarka gnojówki na 5 miarek wody używa się jej do nawożenia kwiatów i warzyw (w szczególności pomidorów, papryki, bakłażanów o okresie, kiedy kwitną).

Mocniej rozcieńczonej gnojówki z żywokostu (proporcja 1 do 10) używa się do oprysku przeciw mszycom.

Kwiaty żywokostów są bardzo miododajne.
Kwiaty żywokostów są bardzo miododajne. Katarzyna Laszczak

Wyciąg i wywar z żywokostu

Mniej czasu potrzeba na przygotowanie wywaru i wyciągu z żywokostu. Proporcje składników są takie same , czyli 1 kg ziela na 10 litrów wody.

Żeby zrobić wyciąg, żywokost zalewa się wodą i zostawia na dobę. Następnie używa się go do podlewania roślin, żeby je zasilić w potas. Natomiast wywar robi się w ten sposób, że najpierw żywokost moczy się przez ok. 12 godzin, a następnie gotuje przez godzinę. Wywaru używa się do oprysków, szczególnie przeciw mszycom i szkodnikom roślin kapustnych.

Zadbaj o swój ogród przy pomocy niezbędnych narzędzi!

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Wróć na e-ogrodek.pl e-ogrodek.pl