Chcesz posadzić lub przesadzić róże? Znamy idealny termin. Sprawdź, o co zadbać, żeby dobrze się przyjęły i pięknie zakwitły

Róże od lat zajmują czołowe miejsce wśród najbardziej cenionych krzewów ozdobnych. Ich uroda i duża popularność skłoniła hodowców do stworzenia całego mnóstwa pięknych odmian, które podzielono na grupy, skupiające rośliny o zbliżonym pokroju, wyglądzie i wymaganiach.

Klasyfikacja róż może wydawać się trochę skomplikowana, jednak wbrew pozorom bardzo ułatwia wybór odpowiedniej odmiany oraz pomaga ustalić jej wymagania. Do podstawowych grup należą róże wielkokwiatowe, rabatowe (czyli wielokwiatowe), pnące, krzaczaste (zwane też parkowymi), okrywowe, miniaturowe i angielskie. Kupując róże, zwróćmy na to uwagę (oczywiście poza tymi grupami są różne gatunki i odmiany róż).

Jednym z zabiegów, którego technika wykonania różni się nieco w zależności od grupy odmianowej, do której dana róża należy, jest sadzenie i przesadzanie krzewów.

W centrach ogrodniczych i na targach mamy do dyspozycji:

• droższe rośliny w pojemnikach, które możemy sadzić przez cały sezon,
• tańsze sadzonki z odkrytym korzeniem, przeznaczone do sadzenia wiosną (marzec-kwiecień) bądź jesienią (wrzesień-październik).

Wybierając róże z odkrytym korzeniem, powinniśmy przede wszystkim sprawdzić, czy mają zdrowy i niewysuszony system korzeniowy (powinien być zabezpieczony torfem lub jutą). Dowiedz się więcej: jak kupować i sadzić krzewy z gołym korzeniem. Takie róże, posadzone jesienią, przyjmują się bardzo dobrze.

Jeśli wszystko jest w porządku, nowo zakupionym sadzonkom przed sadzeniem skracamy korzenie do długości ok. 20-25 cm i usuwamy z nich uszkodzone fragmenty. Zabieg wydaje się drastyczny, ale pobudza roślinę do tworzenia większej ilości drobnych korzeni i ułatwia jej przyjęcie się w nowym miejscu.

Na wybranym dla róży stanowisku wykopujemy odpowiednio duży dołek, przykrywamy jego dno warstwą dojrzałego kompostu (nie stosuje się obornika ani nawozów sztucznych, gdyż korzenie świeżo sadzonych róż są na nie bardzo wrażliwe i mogą ulec uszkodzeniu) i umieszczamy na nim luźno korzenie rośliny (nie mogą być podwinięte).

Następnie zasypujemy dołek w taki sposób, aby między korzeniami nie było wolnych przestrzeni. W połowie sadzenia do dołka możemy wlać trochę wody, co ułatwi korzeniom start i ochroni je przed wysuszeniem. Następnie uzupełniamy zagłębienie resztą ziemi i jeszcze raz podlewamy.

Gdy podłoże nieco przeschnie, usypujemy wokół podstawy krzewu kopczyk z ziemi, który ochroni roślinę przed zimowym chłodem.

Sprawdź: Co siać i sadzić w październiku? Polecamy warzywa, kwiaty, krzewy i drzewa

Zasady sadzenia róż z odkrytym korzeniem dotyczą wszystkich odmian, ale w zależności od grup odmianowych, różne mogą być terminy i głębokość sadzenia, a także rozstaw między roślinami.

Róże ogrodowe, rabatowe, krzaczaste i pnące najlepiej sadzić jesienią, umieszczając ich korzenie na takiej głębokości, aby miejsce okulizacji krzewu znalazło się ok. 5 cm pod ziemią. Ich pędów przed zimą się nie przycina, pozostawiając przeprowadzenie zabiegu na wiosnę.

Dowiedz się więcej: Kiedy i jak przycinać róże? Nie spiesz się, ale nie przegap terminu

Dla większości róż rabatowych i ogrodowych odpowiedni przy sadzeniu rozstaw to 30/40 x 30/50 cm (mniejszy dla odmian karłowych, większy dla odmian silniej rosnących), ale okazalsze róże pnące potrzebują więcej miejsca, dlatego poleca się sadzić je w rozstawie ok. 1,5-2 m, a odmiany o szczególnie atrakcyjnym pokroju nawet co 3-4 m.

Różnie sadzi się też róże krzaczaste. Jeśli są duże i rozłożyste, najlepiej potraktować je jako solitery, sadząc w odległości nawet 1,5 -2 m od siebie. Odmiany o bardziej kompaktowym pokroju wystarczy umieścić co 1 m, a róże przeznaczone na żywopłot nawet co 50-60 cm.

Jeszcze inaczej sadzi się róże pienne (szczepione na pniu). Dla nich należy przeznaczyć tyle miejsca, aby przed zimą można było przygiąć ich pęd do ziemi (wokół krzewu nie należy sadzić innych róż, krzewów ozdobnych i bylin). Rośliny najlepiej też sadzić wiosną (marzec-kwiecień), dzięki czemu będą miały więcej czasu na zaaklimatyzowanie się na nowym stanowisku. Miejsce okulizacji w ich przypadku powinno znajdować się na poziomie gruntu.

Oprócz sadzenia młodych róż można też przesadzać stare krzewy (nawet 10-letnie). Zabieg najlepiej przeprowadzić jesienią (koniec września-październik), wykopując delikatnie krzew z całym systemem korzeniowym, z którego usuwa się jedynie korzenie chore i uszkodzone.

Następnie silnie skraca się koronę (nawet o 2/3 długości pędów) i sadzi krzew na wcześniej przygotowanym stanowisku, umieszczając go na takiej głębokości, jak rósł dotychczas. Po posadzeniu ziemię wokół krzewu delikatnie się udeptuje i podlewa, po czym obsypuje różę u podstawy kopczykiem ziemi. Pamiętajmy o zabezpieczeniu róż przed mrozem.