Żadne inne rośliny nie są tak niezwykłe i zaskakujące jak gatunki owadożerne. Choć należą do świata roślin, potrafią polować tak samo skutecznie jak zwierzęta. Oczywiście nie biegają po lesie za swoją ofiarą, ale za pomocą sprytnych mechanizmów wabią ją do siebie, a następnie chwytają i traktują jak posiłek. Rośliny owadożerne zasiedlają różne środowiska, ale najczęściej zamieszkują tropikalne rejony świata. Choć większość z nich jest wymagająca i kapryśna, niektóre można uprawiać także w mieszkaniu, mimo iż nie jest to łatwe.
Kapturnice – co to za rośliny. Wygląd i „zachowanie”
Do ciekawszych należą między innymi kapturnice, szczycące się sporymi rozmiarami i niezwykle efektownymi liśćmi pułapkowymi, często barwnymi i ozdobionymi siateczką nerwów lub żyłek w kontrastowym kolorze. Swoją nazwę rośliny zawdzięczają dość szczególnej budowie liścia pułapkowego, który u większości gatunków ma lejkowaty lub rurkowaty kształt, rozszerzający się ku górze w rodzaj kielicha.
Zobacz też: Co owadożerna muchołówka może zrobić człowiekowi
Nad kielichem znajduje się rozszerzona i wygięta część liścia, tworząca kaptur chroniący jego wnętrze przed deszczem. Brzeg wejścia do lejka pułapkowego uformowany jest na kształt wywiniętego kołnierza, na powierzchni którego tworzy się słodki nektar, mający za zadanie wabienie owadów.
Kiedy potencjalna ofiara się pojawi, trafia wprost do wnętrza pułapki, skąd nie ma już ucieczki. Wewnątrz lejka zostaje zatrzymana przez drobne włoski i strawiona za pomocą wydzielanego przez roślinę enzymu trawiennego. W zależności od gatunku, licie pułapkowe mogą być sztywne, wysokie i zebrane w gęste kępy lub też nieduże, pokładające się na boki i tworzące luźne rozety. Obok liści pułapkowych, roślina może rozwijać też płaskie liście o bardziej typowym kształcie (bez kielicha, zwykle przed okresem zimowym), a także oryginalne kwiaty (w wiosną, na zakończenie okresu spoczynku wydawać).
Popularne gatunki kapturnic
Kapturnice w przeciwieństwie do wielu innych roślin owadożernych są długowieczne, więc można cieszyć się nimi przez lata. Znanych jest ok. 10 gatunków kapturnic, ale w uprawie spotyka się tylko część z nich (m.in.: kapturnica papuzia - Sarracenia psittacina, żółta - Sarracenia flava, czerwona - Sarracenia rubra, białolistna - Sarracenia leucophylla, purpurowa - Sarracenia purpurea) oraz ich liczne mieszańce.
Uprawa kapturnic – co trzeb im zapewnić
Z racji swoich zwyczajów i egzotycznego pochodzenia, kapturnice nie należą do roślin łatwych w uprawie. Nie będzie dla nich odpowiednia zwykła ziemia kwiatowa, która jest zbyt ciężka i zbyt zasobna w związki organiczne. Należy dla nich przygotować lekkie podłoże na bazie kwaśnego torfu i piasku (o kwaśnym odczynie pH wynoszącym ok. 3,5-4,5).
Podłoże zawsze powinno być wilgotne, a nawet mokre i nigdy nie może przesychać. Roślin nie należy jednak podlewać w tradycyjny sposób od góry, ale na zasadzie podsiąkania czyli wlewania wody na podstawek, z którego będzie zasysana do podłoża przez otwory w dnie doniczki. Uwaga: woda nie może zawierać związków wapnia, dlatego najlepsza będzie woda destylowana lub deszczówka.
Kolejna sprawa światło. Kapturnice potrzebują go bardzo dużo i oczekują słonecznego stanowiska. Ostre słońce może jednak poparzyć ich delikatne liście (szczególnie przez szybę), dlatego rośliny powinny być chronione przed południowym słońcem. Kapturnice muszą mieć też zapewnioną odpowiednio wysoką wilgotność powietrza (ok. 50-60%) oraz temperaturę, która w sezonie letnim powinna wynosić ok. 20-30°C, natomiast zimą, w okresie spoczynku ok. 10-15°C (od listopad-marzec).
Owad zamiast nawozu
Kapturnic nie wolno też nawozić, gdyż łatwo je spalić. W naturze rośliny żyją na dość ubogich glebach, i właśnie dlatego przystosowały się od pobierania potrzebnych im do życia substancji odżywczych z chwytanych owadów i słabo radzą sobie z pobieraniem pokarmu przez korzenie. Jeśli chcemy je dokarmiać, co jakiś czas powinniśmy wrzucić do wnętrza liścia pułapkowego jakiegoś owada (np. schwytaną w mieszkaniu muchę), który zapewni roślinom wszystko, czego potrzebują.
Zimowanie kapturnicy
Na zimę rośliny najlepiej przenieść do chłodnego, ale bardzo jasnego pomieszczenia i ograniczyć ich podlewanie (ziemia w ich doniczce powinna być tylko lekko wilgotna), dzięki czemu będą mogły się zregenerować i nabrać sił na kolejny sezon.