Pięknie kwitnące krzewy i byliny to wspaniała ozdoba każdego ogrodu. Problem zaczyna się wtedy, gdy mimo troskliwej opieki rośliny przestają kwitnąć, choć dobrze rosną, zdrowo wyglądają i tworzą masę liści. Przyczyn takiej sytuacji może być kilka, dlatego warto wiedzieć jak skłonić rośliny do ponownego kwitnienia.
**Polecamy:
Rozsady i pikowanie roślin krok po kroku. Jak to się robi**
Czasem roślina rośnie… zbyt dobrze
Paradoksalnie jednym z powodów braku kwiatów mogą być zbyt dobre warunki uprawowe i obfite nawożenie, szczególne mieszankami zawierającymi sporo azotu. Jeśli roślina jest dobrze odżywiona i ma zapewnione idealne stanowisko, zaczyna mocno i intensywnie się rozrastać, tworząc mnóstwo pędów i liści.
Tak często reagują krzewy np. jaśminowce, lilaki, budleja, hortensja bukietowa, pęcherznica kalinolistna i niektóre pnącza np. glicynia (wisteria).
Z czasem rośliny mocno się zagęszczają się, przez co w ich zwartej koronie pogarszają się warunki do rozwoju pąków kwiatowych, dla których robi się za ciasno i za ciemno. Takiej sytuacji można zaradzić na dwa sposoby:
- Przycinanie pędów
Po pierwsze należy solidnie przyciąć i prześwietlić zagęszczone krzewy, wpuszczając do ich wnętrza więcej powietrza i światła. Zabieg pobudza roślinę do tworzenia młodych pędów i pąków kwiatowych, które dostają lepsze warunki do rozwoju. Oczywiście cięcie pomoże tylko wtedy, kiedy zostanie wykonane prawidłowo czyli w odpowiednim terminie i na właściwych roślinach (jeśli wiosną przytniemy gatunki kwitnące wiosną, stracą pąki kwiatowe i nie zakwitną).
Dlatego też należy pamiętać, aby krzewy przycinać zawsze po kwitnieniu i powstrzymać się przed cięciem roślin, które tego nie lubią. Należą do nich np. hortensje ogrodowe, różaneczniki, azalie.
W tym celu w promieniu ok. 1-1,5 m od szyjki korzeniowej należy przyciąć korzenie za pomocą wbijanego pionowo w ziemię ostrego szpadla. Taki zabieg powinien pobudzić oporną roślinę do kwietnia, choć zwykle następuje to dopiero w kolejnym sezonie.
Ważny skład nawozu
Aby doczekać się kwitnienia, warto też zastosować w ogrodzie odpowiednie nawożenie, dobrane do jakości gleby i wymagań pokarmowych roślin. Należy przy tym pamiętać, że na kwitnienie korzystny wpływ ma fosfor i potas, natomiast za bujny rozwój liści odpowiada azot. Dlatego rośliny kwitnące najlepiej zasilać nawozami wieloskładnikowymi, przeznaczonymi specjalnie dla nich (zawierają więcej potasu i fosforu, a mniej azotu).
Uwaga na wiosenne przymrozki
Za brak kwiatów u roślin mogą też odpowiadać niskie temperatury. Czasami zdarza się, że roślina dobrze zniesie zimę, ale wiosną ucierpi z powodu nagłych, wiosennych przymrozków, które całkowicie zniszczą jej pąki kwiatowe. Szczególnie wrażliwe na to są różaneczniki, azalie, hortensje ogrodowe, piwonie.
Dlatego też jeśli zależy nam na ich kwitnieniu, wiosną powinniśmy śledzić prognozy pogody i jeśli tylko pojawi się ryzyko wystąpienia przymrozków, natychmiast osłonić rośliny np. włókniną. Okrycie trzeba jednak zdjąć zaraz po ustabilizowaniu się pogody i wzroście temperatury. W czasie wyjątkowo kapryśnej wiosny, taki zabieg trzeba czasem powtarzać nawet kilka razy.
Niezbędne światło
Niektóre rośliny (głównie gatunki światłożądne) nie będą też kwitły, jeśli zostaną posadzone w cieniu jak np. piwonia, juka karolińska.
Rośliny, które kwitną tylko raz
Są też rośliny, które w ciągu swojego życia kwitną z tylko jeden raz. Należy do nich m.in. juka karolińska, która rozwija z każdej rozety liściowej tylko jeden pęd kwiatowy, po czym zasusza go razem z rozetą. Jednak wcześniej juki wytwarzają rozety potomne, więc w jednym miejscu mogą istnieć przez wiele lat. Jeśli jednak młodych rozet będzie zbyt dużo, mogą nie zakwitnąć, dlatego w kępie lepiej pozostawić 2-3 najsilniejsze, usuwając pozostałe wraz z korzeniami (można posadzić je na nowe miejsce).
Zwróć uwagę na głębokość sadzenia
W przypadku niektórych gatunków za brak kwiatów może też odpowiadać niewłaściwy sposób sadzenia. Doskonałym tego przykładem są piwonie oraz kosaćce bródkowe. Te rośliny wymagają bardzo płytkiego sadzenia (warstwa ziemi nad korzeniami powinna mieć zaledwie kilka centymetrów) i kiedy zostaną posadzone zbyt głęboko, mogą nie zakwitnąć przez wiele lat, a nawet wcale (np. piwonie). W takiej sytuacji trzeba je wykopać i posadzić ponownie, ale we właściwy sposób.
