Przygotowanie rozsad bez błędów. Jak i kiedy pikować rośliny? Sprawdź, jak samemu wyhodować kwiaty i warzywa z nasion małym kosztem

Samodzielne przygotowanie rozsady to jeden z najbardziej ekonomicznych sposobów pozyskania własnych roślin do uprawy. Zadanie jest wprawdzie dość pracochłonne i wymaga zapewnienia siewkom odpowiednich warunków, ale pozwala na uzyskanie rozsady w dużej ilości i daje szansę na posiadanie roślin, których sadzonki ciężko jest kupić (np. amatorskie odmiany warzyw).

Jeśli zdecydujemy się na samodzielną produkcję rozsady, musimy jednak pamiętać o kilku ważnych zasadach, gdyż inaczej nasiona mogą nam nie skiełkować, a siewki nadmiernie się wyciągnąć, zachorować lub zgnić.

Sprawdź: Jakie kwiaty i warzywa posiać w lutym

Pierwsza sprawa to oczywiście zapewnienie siewkom odpowiednich warunków, gdyż nie może być im ani za zimno, ani za gorąco, ani za ciemno ani zbyt sucho lub wilgotno, bo na niekorzystne warunki szybko zareagują chorobami, zamieraniem lub deformacją. Dlatego też najlepszym miejscem byłaby dla nich ogrzewana szklarnia, ale jeśli nią nie dysponujemy, przyda się ogrzewany inspekt. Z powodzeniem można też wykorzystać parapet dobrze oświetlonego okna.

Następna sprawa to dobór podłoża. Siewki są bardzo wrażliwe na choroby, dlatego należy przeznaczyć dla nich specjalne, odkażone podłoże, najlepiej przeznaczone do produkcji rozsady. Podłoże powinno być przepuszczalne, ale też łatwo chłonące wodę. Nie wolno go także zasilać żadnymi nawozami sztucznymi, które szybko uszkodziłyby delikatny system korzeniowy siewek.

Kolejna sprawa to wilgotność podłoża i powietrza. Siewki są bardzo wrażliwe na przesuszenie, ale też źle reagują na nadmierną wilgotność gleby i powietrza, dlatego jeśli rosną na parapecie w miniszklarence, mnożarce lub pod rękawem foliowym, muszą być systematycznie wietrzone, aby się nie zaparzyły i nie zachorowały.

Nasiona większości roślin uprawianych z siewu sieje się rzutowo do wypełnionych podłożem szerokich, niskich skrzynek (większe przykrywa warstwą podłoża, drobne pozostawia bez przykrycia lub przysypuje delikatnie odkażonym piaskiem), dlatego kiedy wykiełkują i podrosną, robi im się za ciasno. Zaczynają konkurować ze sobą o światło i wodę, przez co część z nich wypada, a inne się deformują.

Jeśli więc chcemy uzyskać dorodną rozsadę, siewki musimy przepikować czyli przesadzić do większych pojemników (jedynie nasiona niektórych gatunków np. cukinii, ogórków sieje się po 1-3 do małych doniczek i pozostawia w nich aż do czasu wysadzenia na miejsce stałe). Pikowanie wydaje się najtrudniejszym elementem produkcji rozsady, ale mimo że jest czasochłonne, trudne być nie musi.

Pikowanie siewek należy rozpocząć, gdyż roślinki wytworzą co najmniej 2-4 liście właściwe. Wtedy za pomocą sztywnego patyczka, szpatułki lub widelca należy podważyć każdą siewkę i przytrzymując ją za liście delikatnie wyjąć z podłoża razem z korzonkami, a następnie umieścić w niewielkiej doniczce do pikowania, wypełnionej podłożem dla rozsady.

W podłożu robi się mały otwór, umieszcza w nim korzenie siewki, obsypuje je ziemią i delikatnie ugniata, a następnie równie delikatnie podlewa (np. konewką z sitkiem).

Większości siewek wystarczy jedno pikowanie, ale niektóre gatunki mają bardzo drobne nasiona i malutkie siewki (np. lobelia, begonia, petunia), dlatego mogą wymagać dwukrotnego pikowania.

Za pierwszym razem przenosi się je do większych doniczek kępkami, za drugim natomiast podrośnięte siewki przekopiowuje do osobnych doniczek.

Polecamy: Doniczki do rozsad. Najlepsze patenty na siew nasion

Do pikowania najlepiej wybrać specjalnie, pojedyncze doniczki z otworem w dnie lub wielodoniczki, zebrane w palety. Większe siewki można też pikować do specjalnych, spinanych, plastikowych pierścieni bez dna (np. pomidory, aksamitki), w których pierwszą warstwę podłoża mocno się ubija, następnie uzupełnia całość resztą podłoża, sadzi siewkę i ustawia w plastikowych, ażurowych skrzynkach.

Zaletą pierścieni jest oszczędność miejsca, gdyż po złożeniu zajmują go niewiele, a także mniejsze ryzyko uszkodzenia korzeni, gdyż przed sadzeniem rozsady na miejsce stałe pierścień się rozpina, nie naruszając systemu korzeniowego.

Praktyczne są też doniczki torfowe, które pozwalają sadzić rozsadę na miejsce stałe razem z doniczką (materiał szybko się rozłoży, użyźniając dodatkowo ziemię).