Trzmiele już od wczesnej wiosny oblatują łąki, lasy, pola i ogrody, pracowicie szukając pokarmu dla swojego potomstwa i zapylając rośliny. W Polsce spotykanych jest ok. 30 gatunków tych owadów, spośród których najpopularniejsze są trzmiele gajowe, ogrodowe, łąkowe, kamienniki i rude.
Zagrożenia dla trzmieli
Niestety, podobnie jak w przypadku pszczół, los tych pięknych i pożytecznych owadów stał się niepewny, gdyż zaczęły zagrażać im różne niebezpieczeństwa. Najpoważniejszym z nich jest zmniejszająca się bioróżnorodność środowiska roślinnego. Monokulturowe, rozległe uprawy zbóż i warzyw oraz zmniejszające się obszary łąk, miedz, przydroży czy nieużytków, a także upraw roślin miododajnych (m.in. koniczyny, lucerny, facelii, łubinu), ograniczają trzmielom możliwości zdobycia pokarmu i utrudniają znalezienie kryjówek na zimowisko oraz miejsc do gniazdowania.
Zagrożeniem dla ich życia są też stosowane w ogrodach i na polach chemiczne środki ochrony roślin, które zabijają nie tylko szkodniki, ale też owady pożyteczne.
Jak żyją trzmiele
Przetrwanie utrudnia trzmielom także ich szczególny cykl rozwojowy. Trzmiele w przeciwieństwie do pszczół tworzą rodziny, których żywot trwa zaledwie jeden sezon. Zapłodnione jesienią samice (młode królowe) szukają kryjówek, w których będą mogły przetrwać do wiosny. Wykorzystują do tego celu np. spróchniałe pnie, kamienie, norki w ziemi.
Wczesną wiosną samice budzą się i zaczynają intensywną pracę nad stworzeniem nowej rodziny. Szukają i przygotowują miejsce na gniazdo (moszczą wnętrze mchem i trawą), składają jaja, znoszą młodym pokarm i dochowują się pierwszego pokolenia robotnic, które przejmują od matki obowiązki związane z rozbudową gniazda i wykarmieniem potomstwa.
Posadź rośliny miododajne w ogrodzie (i na balkonie)
Znając te fakty z życia trzmieli jasnym się staje, dlaczego dostępność pokarmu i miejsc do zimowania oraz gniazdowania jest dla tych owadów tak ważna. Trudno wprawdzie oczekiwać, że z powodu trzmieli zaniechamy upraw roślin użytkowych, jednak możemy pomóc owadom na wiele innych sposobów.
Przede wszystkim zadbajmy o to, aby w naszych ogrodach pojawiło się jak najwięcej różnorodnych roślin miododajnych. Ich wybór jest duży i są dekoracyjne, więc nasz ogród tylko na tym zyska. Do roślin miododajnych chętnie odwiedzanych przez trzmiele należą m.in.:
- liatra kłosowa, mikołajek, przegorzan, naparstnica, hyzop, bukwica, czosnek ozdobny i niedźwiedzi, facelia, astry bylinowe, chabry, kłosowiec pomarszczony, niecierpki, ostróżki, miodunki, słoneczniki i słoneczniczki, lawenda, łubin, pysznogłówka, orlik, lwia paszcza, krokus, pluskwica europejska, goryczka, tojad.
Rabaty złożone wyłącznie z iglaków poza walorami ozdobnymi niczego do środowiska nie wnoszą, natomiast łąka kwietna, ziołowa rabata, kompozycja z kwitnących bylin czy zagon z roślinami na zielony nawóz, mogą już skutecznie zwiększyć szanse owadów na przetrwanie.
Zostaw dziki zakątek w ogrodzie
Niezwykle cenny dla owadów i drobnych zwierząt będzie też dziki zakątek, którego nie będziemy kosić, nawozić ani opryskiwać. Można go wzbogacić o rośliny lubiane przez trzmiele jak koniczyna czerwona, jasnota biała czy serdecznik pospolity. W takim miejscu pokarm i schronienie znajdzie mnóstwo owadów (m.in. trzmiele, pszczoły, mrówki, biedronki, motyle, pająki), tworząc wspaniały mikroświat i oazę bioróżnorodności.
Jeśli więc tylko mamy taką możliwość, pozostawmy w mniej reprezentacyjnej części działki kawałek terenu i oddajmy go do dyspozycji naturze.
**Dowiedz się więcej:
Jak zbudować domek dla pożytecznych owadów**
Zadbaj o domki dla trzmieli
W pobliżu takiego miejsca możemy też przygotować stanowiska lęgowe dla trzmieli. Mogą być to spróchniałe kawałki konarów lub specjalne „domki”. Są to zabezpieczone przed opadami niewielkie, drewniane budki z małym, 2 cm otworem wejściowym i umieszczoną wewnątrz kulką suchej trawy. Montuje się na pieńkach lub ustawia na kamieniach czy cegłach. Budkę lęgową dla trzmieli należy zrobić wczesną wiosną (marzec/kwiecień).
Trzmielom przydadzą się też domki dla owadów, w których samice znajdą schronienie na zimę.
Pamiętaj o wodzie i ogranicz "chemię"
Pamiętajmy też, że trzmiele potrzebują wody, dlatego powinna się ona znaleźć w każdym ogrodzie (np. poidełko dla ptaków, źródełko, mini fontanna). Jednak najlepsze poidełka dla trzmieli i innych owadów to niezbyt głęboki talerz lub podstawka doniczki, wypełnione materiałem, który chłonie wodę i pozwala napić się owadom - dobrze sprawdza się np. mech lub porowate kulki keramzytu. Chodzi o to, żeby w poidełku nie było lustra wody.
Jeśli chcemy pomóc owadom, ograniczmy też do minimum opryski pestycydami. Jeśli musimy z nich skorzystać, wybierzmy środki ekologiczne, preparaty wykonane na bazie roślin lub środki jak najmniej szkodliwe dla pszczół i trzmieli (np. Mospilan 20 SP).
Co jeszcze warto wiedzieć o trzmielach
- Trzmiele są spokojne i bardzo rzadko żądlą (rzadziej niż inne pszczoły lub osy). Również ich jad zawiera mniej niebezpiecznych substancji niż jad pszczeli. Żądło służy przede wszystkim do obrony (po użyciu nie pozostaje w ciele „ofiary”).
- Trzmiele są często potocznie nazywane „bąkami”, choć to nazwa niepoprawna (prawdziwe bąki to zupełnie inne owady). Natomiast to określenie może się kojarzyć z łacińską nazwą trzmieli czyli Bombus.
- Trzmiele w szczególności przyciąga kolor niebieski. Domek dla nich można pomalować właśnie na ten kolor.