Zakładamy ogród w stylu śródziemnomorskim

Ogród śródziemnomorski najlepiej zaaranżować wokół nasłonecznionego tarasu. Wyłożony kamiennymi lub terakotowymi płytkami podkreśli śródziemnomorski nastrój, będzie też doskonałym miejscem do wystawienia donic z bardziej wrażliwymi roślinami. Wokół tarasu możemy posadzić krzewy i kwiaty. Niektóre z nich występują w polskich ogrodach od lat, inne są mniej jeszcze popularne, ale dostępne w sklepach ogrodniczych.

Do popularnych składników śródziemnomorskiego ogrodu należą swojskie pelargonie. Kojarzone głównie z balkonowymi skrzynkami, występują też w odmianie rabatowej, którą można zasadzić w ziemi. Kiedy posadzimy przy nich róże oraz lawendę, będziemy na dobrej drodze do stworzenia typowej śródziemnomorskiej rabaty. Warto też dodać bajecznie kolorowe cynie oraz gazanie, których kwiaty otwierają się w słoneczne dni. Stylowo będą również wyglądać lantany oraz akanty, których liście zainspirowały antycznych mistrzów do stworzenia korynckiej kolumny, a kwiaty wyrastają na wyniosłej, dekoracyjnej łodydze. Zestaw można uzupełnić szarłatem. Jest on nie tylko bardzo ozdobny, ale i pożyteczny - jego jadalne i zdrowe nasiona zyskują coraz większą popularność. Szarłat ma purpurowe kwiaty, ale w tym kolorze może być cała roślina, występują również odmiany zielone. Cynie, gazanie i szarłat są roślinami jednorocznymi, a pelargonie i lantana nie przetrwają naszej zimy, dlatego trzeba liczyć się z koniecznością uzupełniania nasadzeń.

Krzewy i pnącza w donicach

Problem zimowania dotyczy też krzewów charakterystycznych dla śródziemnomorskich ogrodów. Jednak doskonałym sposobem na ich utrzymanie jest posadzenie w ceramicznych donicach, latem wystawianych na taras (tak samo można potraktować pelargonie). Odpowiednio dobrane donice będą dodatkową dekoracją. Do nieodzownych krzewów w naszym ogrodzie należą oleandry. Ich gwiaździste kwiaty mogą być białe, żółte czy bordowe, a także różowe. Te ostatnie pięknie pachną wanilią, trzeba jednak uważać, bo roślina jest trująca.
Niezwykle atrakcyjne i charakterystyczne dla południowych ogrodów są hibiskusy. Ich kielichowate kwiaty występują w olbrzymiej gamie kolorów i odcieni, a odpowiednio pielęgnowana roślina kwitnie całe lato. Warto też zasadzić budleję, której kwiaty przyciągają motyle.
Odpowiedni charakter pomogą nam stworzyć też pnącza. Dwa najbardziej charakterystyczne – bugenwilla i milin wprawdzie pochodzą z Ameryki, jednak trudno wyobrazić sobie bez nich jakikolwiek ogród na śródziemnomorskim wybrzeżu. Kwitnące bugenwille wyglądają jak puszysty kobierzec. Efekt ten tworzy masa kolorowych przylistków (właściwe kwiaty, białe i delikatne, kryją się między nimi). Najbardziej popularne są intensywnie różowe, ale występują też w delikatniejszym odcieniu, a także białe i pomarańczowe. Na południu pną się po murach, sięgając kilku pięter, w Polsce dobrze sprawdzają się przycinane w doniczkach.
Milin natomiast może zimować w gruncie, choć musi być osłonięty od wiatru. Ma nie tylko piękne trąbkowate, czerwono-żółto-pomarańczowe kwiaty, ale i dekoracyjne, intensywnie zielone liście. Doskonałym uzupełnieniem będzie też jaśmin (_Jasminum _L., tego pnącza nie należy mylić z popularnym krzewem, jaśminowcem). Zapach jego delikatnych, białych kwiatków przypomina nieco aromat kwiatów pomarańczy. Szczególnie intensywny jest o zmierzchu i od razu przywodzi na myśl wakacyjne wieczory.

Ziołowy dodatek

Doskonałym uzupełnieniem ogrodu w południowym stylu będą zioła w doniczkach, ustawione na tarasie. Warto wykorzystać różne odmiany poszczególnych roślin – na przykład oprócz klasycznej bazylii, także jej wersję drobnolistną lub fioletową. Atrakcyjnie wygląda kolorowa szałwia, a także tymianek, o listkach w różnych odcieniach. Na stałe można także zasadzić jego rodzimą odmianę czyli macierzankę. Na stole i w ogrodzie przyda się także rozmaryn i oregano.