Rosiczka wabiąca owady "kroplami rosy"
Istnieje kilkadziesiąt gatunków tych roślin, które mogą mieć różną wielkość i kształty liści. Pochodzą z Ameryki Południowej, Australii i z południa Afryki dlatego nie wszystkie będą nadawały się do uprawy w naszym klimacie. Ale warto wiedzieć, że rosiczki rosną również w Polsce - występuje na torfowiskach i jest objęta ścisłą ochroną gatunkową.
Wąskie liście rosiczki (Drosera) najczęściej wyrastają rozetowo i są pokryte charakterystycznymi czerwonymi (atrakcyjnymi dla owadów) „czułkami” zakończonymi gruczołami w kształcie główki. Gruczoły wydzielają lepką ciecz, która przypomina krople rosy.
Nie jest to jednak rosa ale wytwarzana przez roślinę substancja zwabiająca owady, które staja się ofiarami rosiczki. Klejąca ciecz powoduje, że zwabione owady przyklejają się do niej i rosiczka zamyka listki nad owadem, dla którego nie ma już ucieczki. Owady stają się pożywieniem, które najpierw zostaje rozłożone przez enzymy.
Liście otwierają się ponownie po strawieniu ofiary, co trwa około 24 godzin. W naturze rosiczki występują na glebach ubogich w składniki mineralne i mięsożerność rekompensuje im brak składników odżywczych w skąpym podłożu.
Jakie walory ma rosiczka?
Już sam fakt mięsożerności może być wystarczającym powodem aby spróbować uprawy takiej ciekawostki jaka są rosiczki. Na szczęście są groźne tylko dla owadów i z powodzeniem można uprawiać je jako atrakcyjne rośliny ozdobne. Jeśli mają zapewnione odpowiednie warunki wypuszczają latem drobne białe, różowe lub ciemno czerwone kwiaty. Dużym ułatwieniem w pielęgnacji tych roślin są także ich minimalne wymagania pokarmowe – właściwie nie wymagają nawożenia i zadowalają się wodą. Zwykle nie potrzebują także częstego przesadzania.
Czego potrzebuje do życia rosiczka?
O ile rosiczki potrafią obejść się bez nawozów, o tyle nie poradzą sobie bez stałego poziomu wilgoci w glebie. Szczególnie latem rośliny te potrzebują obfitego podlewania aby podłoże nigdy nie przeschło. W przeciwnym razie rosiczki mogą zamierać. Woda do podlewania nie może być też twarda – najlepiej używać wyłącznie miękkiej (odwapnionej). Najkorzystniejsza jest woda destylowana, albo z filtra odwróconej osmozy.
Mięsożerna rosiczka najlepiej będzie czuła się w miejscu nasłonecznionym i przewiewnym. Trzeba jednak uważać na przeciągi ponieważ rośliny ich nie znoszą. Są także bardzo wrażliwe na niskie temperatury zimą i najlepiej przezimować je w chłodnym (ale zabezpieczonym przed mrozem) pomieszczeniu lub w ogrodzie zimowym. W lecie doniczki z roślinami możemy ustawić na słonecznych balkonach lub tarasach.
Jak rozmnażać rosiczkę?
Wprawiony ogrodnik może spróbować rozmnożyć rośliny choć nie zawsze się to udaje. Najlepiej rozmnażać rośliny wiosną z nasion, które układa się bezpośrednio na torfie. Nasion nie trzeba przykrywać warstwą gleby ponieważ do kiełkowania potrzebują one dużo światła. Należy pamiętać o zapewnieniu nasionom odpowiedniej wilgotności. W czasie kiełkowania powinna ona wynosić od 60 do 100%
Po wykiełkowaniu wystarczy wilgotność na poziomie 60-80%. Podłoże powinno być stale bardzo wilgotne - podlewamy miękką wodą przez podsiąkanie (od spodu). Minimalna temperatura do rozmnażania to 18º Celsjusza – niektóre gatunki wymagają temperatur sięgających nawet 35 stopni.