Te kwiaty musisz wykopać jesienią! Sprawdź, kiedy i jak to zrobić. Jakich kwiatów nie można zostawić na zimę w ogrodzie?

Kiedy sezon letni dobiega końca, rośliny w ogrodach powoli szykują się do snu zimowego. Nie wszystkie jednak będą mogły spędzić zimę w gruncie, gdyż dla części z nich niskie temperatury są zabójcze. Gatunki pochodzące z cieplejszego klimatu nie przetrwają mrozów, nawet pod okryciem, dlatego przed zimą trzeba wykopać ich cebule, bulwy lub kłącza i przechować do wiosny w odpowiednim pomieszczeniu.

Prace należy jednak dobrze zaplanować, gdyż nie wszystkie rośliny wykopuje się w tym samym czasie. Do wykopywania roślin, które nie zimują w gruncie, powinniśmy przystąpić już we wrześniu-październiku.

• Jako pierwsze od połowy września do końca miesiąca wykopujemy mieczyki, których bulwy są wrażliwe na choroby. Zaraz po nich jaskry azjatyckie, tygrysówki, gloriozy, iksje, zawilce koronowe oraz acidantery. Pod koniec września i na początku października wykopuje się także ismeny, eukomisy i galtonie.
• W połowie października, jeszcze przed pierwszymi przymrozkami, przystępujemy do wykopywania cebul, bulw lub kłączy: krokosmii, agapantów oraz frezji.
• Tuż po pierwszych przymrozkach wykopujemy dalie, kanny (pacioreczniki) i begonie bulwiaste.

Polecamy też: Begonie możesz przechować do wiosny, ale nie wszystkie. Sprawdź, które begonie można przezimować i jak to zrobić

Po wykopaniu części podziemnych należy skrócić roślinom liście i pędy (bez mycia i czyszczenia), a następnie umieścić je w suchym, przewiewnym, ciepłym, zacienionym miejscu, aby nieco przeschły. Podsuszanie może trwać od kilku do kilkunastu dni.
Po wstępnym podsuszeniu, bulwy, kłącza i cebule delikatnie czyści się z resztek pędów, liści, kwiatów oraz ziemi, a następnie umieszcza w przechowalni.

Trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie rośliny przechowuje się w taki sam sposób, gdyż poszczególne gatunki oczekują nieco innych warunków zimowania.

• Rośliny, których części podziemne nie posiadają łusek lub skórki, chroniących je przed wyschnięciem, należy ułożyć pojedynczymi warstwami w ażurowych skrzynkach, a następnie okryć torfem, piaskiem lub trocinami, które zabezpieczą kłącza, bulwy i cebule przed wyschnięciem.
• Piaskiem, torfem lub trocinami możemy okryć dalie, begonie bulwiaste, krokosmie, jaskry azjatyckie, szczawiki, gloriozy i tygrysówki, natomiast sam torf będzie lepszy do okrycia eukomisów, galtonii i pacioreczników (kanny).
• Bez specjalnego okrycia np. w suchych kontenerach mogą natomiast zimować mieczyki, iksjie, zawilce koronowe i frezje.

Dla poszczególnych gatunków różne są także temperatury przechowywania.

• Większość roślin najlepiej zimuje w pomieszczeniach o temperaturze ok. 5-8°C do 10°C (m.in. begonie bulwiaste, dalie, jaskry azjatyckie, mieczyki, agapanty, galtonie, krokosmie, pacioreczniki, zawilce koronowe).
• Niektóre wolą mieć jednak odrobinę chłodniej i preferują temperatury od 2 do 5°C (np. tygrysówka, szczawik).
• Są też takie, które powinny mieć zdecydowanie cieplej, gdyż oczekują pomieszczeń o temperaturze 12-15°C (np. acidentery, gloriozy, iksje).

Wszystkie rośliny należy przechowywać w przewiewnych i ciemnych pomieszczeniach, gdzie panuje umiarkowana wilgotność (duża wilgotność sprzyja chorobom przechowalniczym, grzybiczym i gniciu cebul, bulw i kłączy).

Podczas przechowywania należy też od czasu do czasu sprawdzić, czy rośliny nie chorują lub nie gniją. Kiedy zauważymy pierwsze oznaki chorób, porażone egzemplarze należy natychmiast usunąć z przechowalni, aby nie zakażały pozostałych.

Kiedy zima dobiega końca, nadchodzi pora na ponowne wprowadzanie do ogrodu roślin, których części podziemne musiały zimować w pomieszczeniu.

• Już w marcu można wysadzić do skrzynek i pojemników gatunki o długim okresie wegetacji (m.in. pacioreczniki, tygrysówki, krokosmie, begonie bulwiaste, acidentery). Dzięki temu po posadzeniu do gruntu lepiej będą się rozwijały i wcześniej kwitły. Donice umieszcza się w widnym pomieszczeniu o temperaturze ok. 10-12°C, a kiedy mienie ryzyko wiosennych przymrozków, rośliny wysadza się do ogrodu (połowa maja).
• W drugiej połowie kwietnia (jeśli pogoda nie jest sprzyjająca, można przesunąć termin na początek maja) do gruntu wysadza się mieczyki, ismenę, galtonię i zawilca koronowego, a jeśli nie posadziliśmy ich wcześniej w doniczkach, również krokosmie, tygrysówkę i acidenterę.
• Najpóźniej, bo pod koniec maja wysadzamy do gruntu dalie oraz begonie i pacioreczniki, o ile nie posadziliśmy ich wcześniej w doniczkach.