Rzeżucha nie tylko na Wielkanoc - jak ją wyhodować i wykorzystać

Kiełki rzeżuchy wyglądają bardzo dekoracyjnie. Są ciemnozielone i szybko rosną – w ciągu kilku dni można z nich stworzyć atrakcyjną „murawę”, która ozdobi wielkanocny stół. Wystarczy zaopatrzyć się w 1-2 paczki nasion rzeżuchy, watę lub ligninę, waciki itp. oraz naczynie. Rodzaj naczynia zależy głównie od naszej wyobraźni. Możemy wykorzystać płaski talerz, paterę, różne miseczki, spodeczki, czy nawet... skorupki po jajkach.

Naczynie wykładamy ligniną, watą itp., zwilżamy wodą i wysypujemy nasiona rzeżuchy. Warto zwrócić uwagę, żeby nasiona były rozmieszczone w miarę równomiernie, starajmy się nie pozostawić pustych miejsc.

Nasiona rzeżuchy należy regularnie podlewać lub zraszać – podłoże powinno być stale wilgotne, ale nasiona nie mogą pływać w wodzie. Rzeżucha wykiełkuje już po dwóch-trzech dniach, ale żeby przyspieszyć proces wzrostu, warto ustawić naczynie w jasnym i ciepłym miejscu. Po kolejnych dwóch-trzech zacznie tworzyć zielony "dywanik". Najlepiej prezentuje się po ok. tygodniu od wysiania.

Z rzeżuchy można tworzyć dowolne kompozycje – z nasion można usypać wybrany kształt. Talerz czy miseczkę możemy też odwrócić do góry dnem, obłożyć ligniną i obsypać nasionami. W ten sposób powstanie malowniczy zielony pagórek (ze względu na konieczność podlewania najlepiej taką „górkę” ustawić na dodatkowym talerzu).

Uwaga – rzeżucha ma dość charakterystyczny zapach, który nie wszystkim odpowiada, ale jej walory dekoracyjne niwelują te niedogodności.

Wielkanocne dekoracje z rzeżuchy mają i tę zaletę, że są jadalne i bardzo zdrowe. Roślina pospolicie nazywana rzeżuchą to w rzeczywistości pieprzyca siewna (Lepidum sativum). Jest bogatym źródłem witamin (C i z grupy B) oraz mikro- i makroelementów. Dostarcza m.in. jodu, kwasu foliowego, żelaza, magnezu i wapnia. Całe to bogactwo występuje szczególnie obficie w kiełkach, czyli naszej wielkanocnej dekoracji.

Zrób to sam: Wielkanocny wianek z wierzby i bukszpanu. To łatwe!

Rzeżucha ma charakterystyczny ostry smak – jest idealnym dodatkiem do jajek, serów, sałatek, mięs. Po Świętach, wielkanocna dekoracja z rzeżuchy może trafić na nasz stół już w innym charakterze. Tym bardziej, że doskonale wpływa na trawienie. Można też wysiać dodatkową porcję, przeznaczoną do jedzenia. Rzeżuchę warto uprawiać w domu przez całą wiosnę – jest niezwykle prostym sposobem na uzyskanie kiełków – zdrowego i smacznego dodatku do posiłków.

Rzeżuchę możemy też uprawiać w doniczkach lub skrzynkach wypełnionych ziemią, czy na ogrodowych grządkach. Roślina jest jednoroczna, niezwykle łatwa w uprawie. Oczywiście możemy uzyskiwać z niej nie tylko kiełki, ale też jadalne liście.

Ponieważ najsmaczniejsze są młode, warto wysiewać do gruntu niewielką ilość nasion, ale zabieg powtarzać co około dwa tygodnie. Możemy to robić od marca/kwietnia do września. Liście będą "gotowe" do jedzenia po ok. 14 dniach, najsmaczniejsze są takie, które mają mniej niż miesiąc.

Pieprzyca siewna nie ma dużych wymagań - potrzebuje lekko zacienionego miejsca i wilgotnej ziemi, trzeba ją więc regularnie podlewać. W ogrodzie pamiętajmy, żeby jej nie wysiewać na grządce, na której w poprzednim roku rosły inne kapustowate.