„Szczęśliwy bambus” - dracena Sandera. Uprawa w wodzie i ziemi

Roślina, a właściwie jej grube, sztywne, wyraźnie segmentowane pędy, zwieńczone pióropuszem wąskich, zielonych liści, do złudzenia przypominają bambus. A ponieważ w krajach azjatyckich są symbolem szczęścia, zdrowia i bogactwa oraz popularnym prezentem, wręczanym bliskim z okazji święta chińskiego Nowego Roku, zyskały miano „Szczęśliwego bambusa”. Nazwa nie powinna nas jednak mylić, gdyż Lucky Bamboo tak naprawdę bambusem wcale nie jest, a pochodzącą z Azji draceną.

Najczęściej można ją spotkać w postaci zanurzonego w wodzie, zielonego, sztywnego, skręconego spiralnie pędu z zielonymi, ulistnionymi pędami bocznymi, choć nadaje się też do uprawy w doniczce, wypełnionej podłożem. Jeśli zdecydujemy się na hydroponiczną uprawę draceny, będziemy musieli bardzo dbać o jakość wody, w której zanurzone są pędy, gdyż roślina jest wrażliwa na znajdujące się w niej związki chemiczne (pochodzące z nawozów lub z wody kranowej np. chlor)

Aby dracena mogła prawidłowo się rozwijać, jej pędy powinny zostać umieszczone w szklanym, dość wysokim naczyniu, wypełnionym czystą, miękką wodą (woda kranowa powinna być wcześniej przegotowana i odstać 1-2 dni) lub specjalnym, wzbogaconym w składniki odżywcze hydrożelem. Pędy nie mogą być zanurzone w wodzie głębiej, niż na ok. 4-5 cm, gdyż mogą ulegać zgniciu. Wodę należy wymieniać co 2 tygodnie, za każdym razem dokładnie myjąc naczynie i płucząc korzenie, co pozwoli uniknąć rozwoju bakterii i glonów.

Od wiosny do jesieni, roślinę można też zasilać nawozami przeznaczonymi do uprawy hydroponicznej, jednak należy robić to ostrożnie, gdyż draceny Sandera są wrażliwe na przenawożenie. Nawozy najlepiej podawać w zmniejszonej dawce lub całkowicie z nich zrezygnować, jeśli roślina wygląda zdrowo lub jeśli w wyniku nawożenia na jej liściach pojawiają się brzydkie plamy.

Oprócz odpowiedniej wody, dracenie należy też zapewnić bardzo jasne, ale nie bezpośrednio nasłonecznione stanowisko oraz pokojową temperaturę (ok. 20-24°C, jednak nie mniej, niż 15°C). Jeśli zauważymy, że jej liście stają się blade, wiotkie, pożółkłe lub przebarwione, może to oznaczać, że mają zbyt dużo lub zbyt mało światła, cierpią z powodu suchego powietrza, zostały przechłodzone lub przenawożone bądź w ich wodzie znajduje się za dużo chloru.

Nieco mniej wymagająca jest doniczkowa uprawa draceny Lucky Bamboo. Wprawdzie wtedy także należy zapewnić roślinie odpowiednią temperaturę i stanowisko (takie jak w uprawie hydroponicznej), ale nie ma już konieczności ciągłego monitorowania jakości wody.

Doniczka przeznaczona do uprawy draceny, musi mieć natomiast otwór odpływowy i warstwę drenażu na dnie, co zapobiegnie zalaniu korzeni. Rośliny najlepiej też posadzić w odpowiednim podłożu, przeznaczonym dla dracen, które jest dostatecznie lekkie i przepuszczalne.

Lucky Bamboo wymaga także systematycznego, ale umiarkowanego podlewania, gdyż jest wrażliwy nie tylko na zalanie, ale też na przesuszenie (ziemia w doniczce powinna być stale lekko wilgotna, ale nigdy mokra).

W uprawie draceny Sandera, ważnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest też zraszanie liści, gdyż roślina nie lubi suchego powietrza (zimą musi stać z dala kaloryfera). Z tego względu doniczka powinna być też umieszczona na podstawce z wilgotnymi kulkami keramzytu lub ustawiona w pobliżu nawilżacza powietrza.

Dracena Sandera to roślina bardzo żywotna, która przy odrobinie wilgoci może odrodzić się nawet z niewielkiego kawałka pędu. Wprawdzie sam pęd już nie rośnie, ale rozwinie zielone licie i wypuści korzenie. Dzięki temu łatwe jest też rozmnażanie draceny. Wystarczy jedynie uciąć fragment pędu z dwoma węzłami bądź odłamać ulistniony pęd boczny i zanurzyć je w wodzie, gdzie po krótkim czasie się ukorzenią.

Lucky Bamboo nie zawsze jednak będzie miał tak fantazyjny kształt, jak rośliny prezentowane na półkach sklepowych. W naturze dracena tworzy bowiem prosty, sztywny pęd, a jego spiralny skręt to wynik pracy hodowców i trudno będzie go uzyskać w domowych warunkach.