Dmuchawa czy odkurzacz do liści. Co wybrać i na co zwrócić uwagę

Odkurzacze i dmuchawy do liści, to mało inwazyjne narzędzia ogrodowe pozwalają one uporządkować nawet bardzo duże powierzchnie. W przeciwieństwie do grabi wachlarzowych, nie naruszą naszego trawnika i oszczędzą nam wiele energii. Wybór dmuchawy i odkurzacza do liści powinien zależeć przede wszystkim od powierzchni naszego ogrodu i dostępu do sieci elektrycznej.

Podstawową różnicą pomiędzy odkurzaczem do liści a dmuchawą jest kierunek, w którym porusza się powietrze. Dmuchawę wykorzystujemy do wstępnego porządkowania ogrodów. Z jej pomocą uprzątniemy suche liście na stosy, by następnie wciągnąć je odkurzaczem lub po prostu posprzątać ręcznie. Dmuchawa jest również pomocna przy sprzątaniu zalegającego na chodnikach lub tarasie kurzu, pyłu i piachu. Odkurzacz stosujemy w drugim etapie porządkowania jesiennego ogrodu. Pozwala on nam na całkowite pozbycie się liści, które wcześniej uprzątnęliśmy wykorzystując dmuchawę.

– W sprzedaży są również urządzenia typu 2 w 1, które łączą funkcję odkurzacza i dmuchawy. To bardzo dobry wybór. Takie urządzenia mają dwie rury – mniejsza służy do zdmuchiwania zanieczyszczeń, większa natomiast, po zmianie kierunku ciągu powietrza, do odkurzania powierzchni – dodaje Grzegorz Kowalczyk, ekspert firmy Krysiak.

Kolejnym ważnym aspektem przy wyborze urządzenia jest sposób jego zasilania. Mamy wybór pomiędzy silnikami elektrycznymi i spalinowymi. Jeśli posiadamy dostęp do zasilania, a nasz ogród nie jest zbyt duży, odpowiednie będzie urządzenie z silnikiem elektrycznym. Wystarczająco mocne, które bez trudu poradzą sobie z zalegającymi liśćmi, będą urządzenia o mocy od 2800 do 3000 W.

Przydatną funkcją, jaką mają dmuchawy elektryczne, jest regulacja prędkości powietrza, najczęściej w zakresie od 100 km/h do 275 km/h. Pozwala nam to zwiększyć precyzję i zapewnia lepszą kontrolę podczas sprzątania.

Jeżeli nasz ogród ma jednak dużą powierzchnię lub nie posiadamy wygodnego dostępu do sieci elektrycznej, to najlepszym wyborem jest spalinowy odkurzacz z funkcją dmuchawy. Takie urządzenia najczęściej są wyposażone w dwusuwowe silniki o pojemności około 30 cm³ i mocy 1,15 KM. Te parametry pozwalają na wydmuchiwanie powietrza z prędkością do 265 km/h, co w zupełności wystarczy, by poradzić sobie nawet z mokrymi liśćmi, które mogą mocno przylegać do trawnika.

– Pamiętajmy, że urządzenia elektryczne są znacznie lżejsze od tych z napędem spalinowym, co znacznie zwiększa komfort pracy. Masa zasilanych prądem waha się do 2,5 do 4 kg, natomiast spalinowe ważą najczęściej ponad 6 kg – radzi ekspert firmy Krysiak.

Zarówno dmuchawy elektryczne, jak i spalinowe, mogą być wyposażone w funkcję rozdrabniania. Za pomocą wbudowanego nożyka rozdrabniającego, suche liście zostają zmielone i trafiają do dołączonego worka. Pojemniki mają najczęściej pojemność od 35 do 45 litrów. Jeśli jesteśmy właścicielami mniejszych ogrodów, wystarczy mniejsza pojemność.

Co bardzo ważne, przemielone liście mają nawet do 10 razy mniejszą objętość, co pozwala na dłuższą pracę bez konieczności opróżniania worka. Zebrany materiał organiczny możemy później wykorzystać do przygotowania naturalnego nawozu – wystarczy, że umieścimy go w kompostowniku.