Fasolnik chiński i fasolnik egipski to różne, choć spokrewnione ze sobą rośliny. Pierwsza jest uprawiana przede wszystkim jako warzywo, druga – jako roślina ozdobna. Po polsku te rośliny noszą wspólną nazwę rodzajową, czyli fasolnik, albo wspięga. Jednak obecnie botanicznie są zaliczane do różnych rodzajów:
- fasolnik chiński, czyli wspięga wężowata to Vigna unguiculata, rosnąca i udomowiona w Afryce oraz Azji. Uprawia się ją, również w Polsce, ze względu na jadalne nasiona oraz strączki
- fasolnik egipski, czyli wspięga pospolita (chropawiec pospolity) to Lablab purpureus. Pochodzi z Afryki, ale obecnie uprawia się go w różnych zakątkach świata. W regionach tropikalnych jest wykorzystywany spożywczo, natomiast w Polsce - jako roślina ozdobna.
Obie rośliny to pnącza i rośliny jednoroczne. Nie są specjalnie wymagające i trudne w uprawie. Warto się nimi zainteresować i wykorzystać we własnym ogrodzie lub na balkonie.
Fasolnik chiński – co to za roślina
Fasolnik chiński ma kilka zróżnicowanych gatunków. W Polsce uprawia się pnącze, którego pędy dorastają do 2-3 m długości. Trzeba mu zapewnić podpory – uprawiać przy kratce, siatce, czy „namiocie” z tyczek. Jednak są też odmiany karłowe, o krzaczastym pokroju.
Fasolnik chiński rośnie szybko i już od lipca można cieszyć się smakiem jego strączków. Przypominają one fasolkę szparagową, ale są znacznie dłuższe, bo mogą mieć nawet 60-100 cm długości. Strączki, w zależności od odmiany, mogą mieć różne kolory, być nakrapiane, cętkowane itp. Również nasiona mają różne kolory, często z charakterystycznym czarnym „oczkiem” (po angielsku ta roślina bywa nazywana m.in. „black-eyed pea”). Zróżnicowane są też kolory kwiatów.
Fasolnik chiński w kuchni
Świeże strączki można zbierać od lipca do września. Fasolnik chiński można też uprawiać na nasiona, jak fasolę, jednak jest to praktykowane raczej w regionach o cieplejszym klimacie. Strąki fasolnika chińskiego mają przyjemny smak. Są słodsze i delikatniejsze od fasolki szparagowej i nie włóknieją z czasem.
Jada się je gotowane, duszone, zapiekane, marynowane. Ciekawie wyglądają ugotowane w całości jako „spaghetti” i zastępujące makaron – wystarczy polać je sosem. Fasolnik chiński może być dodatkiem do różnych potraw i zup lub jedzony samodzielnie. To warzywo jest źródłem m.in. białka. Ma niewiele kalorii (47 kcal/100g). Jest popularne w kuchniach azjatyckich, ale jest bardzo wszechstronne.
Jak uprawiać fasolnik chiński
Jednym z podstawowych wymagań fasolnika chińskiego jest ciepło. Trzeba go sadzić w miejscach słonecznych i zacisznych, można go uprawiać też pod osłonami. Nasiona sadzi się od połowy maja do połowy czerwca do gruntu. Warto poczekać, aż ziemia ogrzeje się, a nasiona umieszczać dość płytko (ok. 2 cm). Jeśli jest ciepło, fasolnik wykiełkuje w ciągu kilku dni, a jego pędy będą szybko rosły. Można go również uprawiać z rozsady, przygotowanej w kwietniu. Na miejsce stałe wysadza się go po połowie maja.
Pomimo że to roślina użytkowa, niekoniecznie trzeba ją sadzić w warzywniku. Wygląda na tyle ładnie, że można ją przy okazji wykorzystać jako roślinę ozdobną. Można ją posadzić przy altanie lub pergoli.
Fasolnik chiński ma niewielkie wymagania co do ziemi. Radzi sobie nawet na piaszczystej, za to nie będzie dobrze rósł na ciężkiej i gliniastej. Najlepsze podłoże to ziemia przepuszczalna i próchnicza, ale nie musi być bardzo żyzna (można wzbogacić ją kompostem). Podłoże powinno być lekko wilgotne, ale nie mokre.
Fasolnik egipski – ozdobne pnącze
Fasolnik egipski (wspięga egipska, lablab) rośnie szybko i wygląda efektownie. Jego pędy w polskich warunkach osiągają ok. 2-2,5 m długości. Ma ładne trójdzielne liście, ale jego główną ozdobą są kwiaty. Mają one różne kolory – najczęściej są fioletowe, ale mogą też być białe lub niebieskawe. Kwiaty tworzą długie grona, a pojawiają się od czerwca do września.
Dekoracyjnie wyglądają także strąki, szczególnie kolorowych odmian, u których przebarwiają się na purpurowy kolor (ale bywają też zielone). Jeśli zależy nam na długim kwitnieniu, lepiej usuwać przekwitłe kwiatostany, nie dopuszczając do zawiązywania się owoców. Chyba że mamy kolorową odmianę i doceniamy urodę strąków.
Nasiona fasolnika egipskiego są jadalne, ale wymagają dość długiej obróbki (gotowania z kilkukrotną zmianą wody), bo zawierają pewne substancje toksyczne. Są popularne w kuchni w wielu regionach Afryki i Azji, jednak w Europie fasolniki egipskie uprawia się jako roślinę ozdobną.
Fasolnik egipski – uprawa i wymagania
Fasolnik egipski ma wymagania analogiczne do fasolnika chińskiego. Jest również wybitnie ciepłolubną rośliną i potrzebuje dużo słońca, doceni też zaciszne, osłonięte miejsce. Będzie dobrze rósł na każdej, przepuszczalnej i średnio żyznej ziemi. Jeśli dłużej nie pada, warto go podlewać, tak żeby podłoże było umiarkowanie wilgotne. Bo choć fasolniki dobrze radzą sobie z suszą, będą gorzej kwitły i plonowały (pamiętajmy, że nasz klimat nie jest dla nich optymalny).
Fasolnik egipski można sadzić wprost do gruntu (połowa maja-połowa czerwca) lub wysiać na rozsady w kwietniu-maju. Obydwa fasolniki są wrażliwe na zimno i zniszczy je każdy przymrozek, a te mogą wystąpić jeszcze na początku maja. Dlatego sieje się je i sadzi dopiero o „zimnych ogrodnikach”, czyli po 15 maja.
Fasolniki na słoneczny balkon
Obydwa fasolniki można też uprawiać na balkonach, wykorzystując ich pędy jako zielony parawan. Pamiętajmy o podporach oraz zapewnieniu słonecznego miejsca oraz przepuszczalnej ziemi (podłoże uniwersalne wymieszajmy z piaskiem). W doniczce musi być odpływ i warstwa drenażu. Pamiętajmy o podlewaniu, żeby podłoże było lekko wilgotne.
To pnącza świetne na południowe, mocno nasłonecznione balkony i loggie. Wykorzystane jako parawan nie tylko zapewnią prywatność, ale także nieco cienia na balkonie.
W doniczkach można uprawiać zarówno fasolnik egipski, jak i fasolnik chiński. Jeśli balkon nie wychodzi np. na ruchliwą ulicę, to możemy również jeść strączki fasolnika egipskiego z balkonu. A bez względu na lokalizację - cieszyć się kwiatami fasolnika egipskiego.