Kwiaty na balkon - dobieramy i sadzimy kwiaty

Uprawa wielu gatunków kwiatów balkonowych jest łatwa, jednak planując nasadzenia kwiatów trzeba wziąć pod uwagę stopień nasłonecznienia balkonu czy tarasu. Bardzo dekoracyjnie wyglądają skrzynki, w których posadzimy kilka gatunków kwiatów – trzeba jednak uważać, by sadzić razem te, które mają podobne wymagania, co do nasłonecznienia, czy podlewania.

Jednymi z bardziej popularnych gatunków, sadzonych na balkonach są pelargonie. Kwitną od maja do jesieni i występują w wielu odmianach, różniących się kształtem, kolorem i typem kwiatów. Dzięki temu mamy możliwość stworzenia różnorodnych kompozycji, nawet sadząc tylko pelargonie. Lubią słońce i regularne, ale niezbyt obfite podlewanie.

Równie popularne i wdzięczne są petunie oraz ich bardzo ostatnio modna odmiana – surfinie. Do wyboru jest również wiele odmian i kolorów, występują nawet rośliny o kwiatach dwukolorowych. Kwitną długo, jednak są wrażliwe na wiatr i deszcz, dlatego skrzynkę z nimi lepiej ustawić w jakimś zacisznym miejscu. Dobrze kwitną na stanowiskach słonecznych, nie znoszą nadmiaru wilgoci, warto je też regularnie nawozić. Pięknie wyglądają też odmiany drobnokwiatowe, ale bardzo obficie kwitnące, czyli calibrachoa (zwana "Million bells").

Słoneczne stanowiska preferują także wyglądające niezwykle delikatnie lobelie, o kwiatach białych, różowych lub odcieniach niebieskiego – aż po fiolet. W takim miejscu dobrze sprawdzają się też drobnokwiatowe smagliczki – fioletowe, różowe lub białe, które w dodatku pachną.

Jeśli zależy nam na pachnących kwiatach, możemy znaleźć takie odmiany wśród petunii i surfinii. Piękny, waniliowy zapach ma też heliotrop. Do uprawy na słonecznych balkonach doskonała jest też bardzo dekoracyjna, choć nieco mniej popularna nemezja – krzewiąca się, o różnokolorowych kwiatach oraz szczawik (oksalis) lub scewola. Ta ostatnia wypuszcza długie pędy, o oryginalnych wachlarzowatych kwiatach.

W miejscach cienistych i półcienistych dobrze czują się begonie, lubią też intensywne podlewanie. Trzeba jednak zadbać, żeby ziemia była przepuszczalna i woda nie gromadziła się w pojemniku. Na balkon najlepiej wybierać odmiany niskie i miniaturowe oraz zwisające.
W bardziej zacienionych miejscach doskonale rosną też niecierpki. Są bardzo dekoracyjne – o kwiatach w różnych odcieniach różu, czerwieni oraz białych, mogą mieć także liście o lekko bordowym odcieniu. Na słonecznych lub półcienistych balkonach można też uprawiać kropliki – o zabawnych, nakrapianych kwiatach.
Takie warunki odpowiadają też niezwykle dekoracyjnym fuksjom. Fuksje najczęściej mają dwukolorowe kwiaty, o żywych barwach. Na balkon doskonale nadają się odmiany o zwisających pędach, jeśli jednak mamy do dyspozycji więcej miejsca, można sadzić wyższe odmiany.

Żeby balkon w kwiatach  dostarczył nam jak najwięcej radości należy pamiętać o regularnym podlewaniu roślin – zgodnie z ich wymaganiami. Najlepiej robić to rankiem, albo wieczorem (nigdy, kiedy słońce świeci wprost na rośliny), dobrze też jest zraszać kwiaty. Doniczki powinny mieć otwory w dnie oraz warstwę drenażu nad nimi – kwiaty nie lubią, kiedy woda zalega w skrzynce. Warto też obrywać przekwitłe kwiaty – wtedy rośliny kwitną dłużej.

Przyda się też odpowiedni nawóz, inaczej kwiaty nie będą miały siły, żeby kwitnąć. Dostępne są takie, przeznaczone do roślin balkonowych, kwitnących. Warto też korzystać z naturalnych humusów. Taki nawóz w postaci płynnego koncentratu kupuje się w butelce. Odpowiednią ilość (wg wskazań producenta, określonych na opakowaniu), dolewa się do wody, którą podlewamy kwiaty. Ich zaletą jest to, że są naturalne i raczej nie grozi przedawkowanie nawozu.

Polecamy też: Skrzynki, które same dbają o nawodnienie kwiatów