Wybór kwiatów doniczkowych, które kwitną zimą jest całkiem spory. A w dodatku te rośliny kwitną na przeróżne kolory, więc nawet mając kilka tych samych roślin, możemy mieć w domu pięknie i kolorowo. Oczywiście możemy też zdecydować się na różne kwiaty w jednym kolorze. Tu wszystko zależy od naszego gustu i upodobań.
Z uprawą większości tych roślin poradzi sobie nawet „zabójca kwiatów” – wystarczy unikać kilku podstawowych błędów. Ale i osoby, które lubią wyzwania, znajdą coś dla siebie.
O czym pamiętać, kupując kwiaty zimą
Najczęściej sprzedawane są rośliny już kwitnące. I to właśnie widok ich kwiatów skłania nas do zakupu. Warto jednak pamiętać o kilku rzeczach. Przede wszystkim, zwróćmy uwagę, czy roślina poza rozwiniętymi kwiatami, ma także pączki. Taka będzie nas cieszyć zdecydowanie dłużej.
Druga sprawa to transport. Kwitnące rośliny są wrażliwe na zimno. Jeśli kupujemy je zimą, zabezpieczmy je dobrze na czas transportu, np. owińmy grubo papierem. Nawet w czasie drogi ze sklepu do samochodu mogą zmarznąć. Skutek jest taki, że po przyniesieniu do domu zrzucą kwiaty i pąki. A przecież nie o to nam chodzi. Z tego powodu powstrzymajmy się od kupowania kwiatów podczas dużych mrozów.
Zawsze też starajmy się spełnić podstawowe wymagania roślin, dotyczące światła i podlewania. Są one omówione przy każdym gatunku. Oto najpiękniejsze zimowe kwiaty doniczkowe i podstawowe zasady ich uprawy.
Azalia doniczkowa
Jeśli zimą chcemy się cieszyć prawdziwą „burzą kwiatów”, postawmy na azalię doniczkową (indyjską). To miniaturowy i pięknie kwitnący krzew. Ma różnokolorowe kwiaty (białe, w odcieniach różu, fioletu i czerwieni), często zdobią je dodatkowe wzory i przebarwienia. Niestety azalia jest dość wymagająca. Koniecznie trzeba jej zapewnić wilgotne powietrze (można ją zraszać, ale nie mocząc liści), niebyt wysoką temperaturę (15-18°C) oraz regularne podlewanie – absolutnie nie można jej przesuszyć!
Dodatkowo do podlewania i zraszania azalii najlepiej używać przegotowanej wody w temperaturze pokojowej. Jeśli azalię chcemy przesadzić do nowej doniczki, zapewnijmy jej ziemię o kwaśnym odczynie. Podczas kwitnienia azalię warto zasilać nawozem do roślin kwitnących, można też stosować fusy z kawy, które pomogą utrzymać odpowiedni odczyn ziemi. Azalię dość trudno utrzymać dłużej niż sezon, ale to możliwe (najlepiej na lato umieścić ją w ogrodzie, w lekko zacienionym miejscu). Można ją też potraktować jako sezonową ozdobę mieszkania.
Begonia zimowa
To wyjątkowo atrakcyjna roślina, która nieco wbrew nazwie, kwitnie niemal przez cały rok. A kwiaty ma wyjątkowej urody – często pełne i różnobarwne (najczęściej żółte, pomarańczowe, czerwone, bordowe, białe). Ich intensywne kolory pięknie kontrastują z ciemnozielonymi liśćmi.
Te kwiaty nie są szczególnie wymagające. Trzeba im zapewnić dostęp do rozproszonego światła, pokojową temperaturę (18–20ºC) oraz regularne podlewanie. Ważne jest, żeby w doniczce był odpływ i drenaż, bo begonia nie znosi stojącej wody; źle też reaguje na przesuszenie oraz zraszanie liści. Podczas kwitnienia warto ją zasilać nawozem do kwiatów kwitnących. Kiedy przekwitnie, przycinamy pędy i przestajemy ją nawozić. Wkrótce powinna zakwitnąć ponownie.
Cyklamen (fiołek alpejski)
Ta roślina jest często nazywana fiołkiem alpejskim, jednak ani z fiołkami, ani z Alpami nie ma wiele wspólnego. Cyklameny kwitną od jesieni do wiosny. Ich kwiaty pojawiają się na pojedynczych łodyżkach, które wyrastają z kępy liści. Kwiaty mogą mieć różne kolory oraz wzory na płatkach, wzorzyste są także liście tych roślin.
Jeśli chcemy, żeby cyklamen kwitł przez całą zimę, wybierzmy egzemplarz, który ma dużo pączków. W domu roślinie trzeba zapewnić dość chłodne miejsce (optymalna temperatura to do 18 ºC). Powinno być jasne, ale słońce nie powinno świecić bezpośrednio na roślinę. Ważne jest, żeby cyklameny podlewać od dołu (lejąc wodę do podstawki), robi się to mniej więcej raz w tygodniu. Cyklameny lubią wilgotne powietrze, ale uwaga – nie znoszą zraszania.
Wiosną, kiedy kwiaty przekwitną, naziemne części rośliny zamierają, a bulwy przechodzą w stan spoczynku. Jeśli mamy chłodne i ciemne pomieszczenie możemy je przechować do następnego sezonu. Albo następnej jesieni kupić kolejną roślinę.
Cyneraria
Zimą w sklepach i kwiaciarniach pojawiają się pięknie kwitnące cynerarie. Ich kwiaty przypominają stokrotki, ale są o nich znacznie większe i zdecydowanie bardziej kolorowe (niebieskie, różowe, fioletowe, bordowe, często mają cieniowane płatki). Cyneraria to roślina „jednorazowa” – w warunkach domowych jej dłuższe utrzymanie i doprowadzenie do ponownego kwitnienia jest praktycznie niewykonalne.
Jednak jeśli chcemy, żeby cyneraria kwitła długo, trzeba o nią nieco zadbać. Przede wszystkim należy ją regularnie podlewać (nie można jej przesuszyć). Wodę wlewamy do podstawki. Poza tym warto wiedzieć, że ta roślina dobrze czuje się w chłodzie, więc jeśli stawiamy ją na parapecie, to kaloryfer pod nim powinien być zakręcony. Warto też zadbać o wilgotne powietrze, ale nie można zraszać rośliny.
Grudnik
Grudnik jest też znany jako szlumbergera, zygokaktus oraz kaktus Bożego Narodzenia. Rzeczywiście najczęściej zakwita w okresie tych świąt, ale zdarza się, że kwitnie już w listopadzie, ale także styczniu i lutym. Grudnik nie wytwarza liści, ale ma silnie spłaszczone, zielone pędy, które pełnią ich rolę. Na ich końcach pojawia się kwiaty o kolorowych płatkach, niemal we wszystkich kolorach (z wyjątkiem niebieskiego).
Grudniki nie są trudne w uprawie i udają się nawet osobom, które nie mają „ręki do kwiatów”. Ważne jest, żeby zapewnić im przepuszczalną ziemię i nie za dużo wody – znacznie lepiej znoszą przesuszenie niż zalewanie. Ziemia powinna być lekko wilgotna. Poza tym grudnik nie przepada za ciepłem (optymalna temperatura to ok. 20 ºC) i musi mieć rozproszone światło. W jego uprawie ważny jest okres spoczynku – we wrześniu i październiku powinien mieć niższą temperaturę (najłatwiej wystawić go do ogrodu lub na balkon, ale miejsce musi być osłonięte przed deszczem i słońcem). W tym czasie ograniczamy też podlewanie. Na początku zimy grudnik odwdzięczy się pięknymi kwiatami.
Kalanchoe Blossfelda
Kalanchoe Blossfelda zakwita, kiedy dzień jest krótki. Ta cecha sprawiła, że roślina stała się bardzo popularną zimową ozdobą parapetów. Roślina jest nieduża, ma ciemnozielone, błyszczące liście i wytwarza całą masę kwiatów – białych, żółtych, pomarańczowych, łososiowych, czerwonych. Szczególnie uroczo prezentują się odmiany o pełnych kwiatach, które przypominają miniaturowe różyczki.
Ta roślina, podobnie jak kaktusy czy popularne grubosze, jest sukulentem. Oznacza to, że gromadzi wodę w liściach i łodygach. Dlatego kalanchoe nie można przelewać! Znacznie lepiej znosi niedobór wody niż jej nadmiar. Podlewamy ją dopiero, kiedy ziemia w doniczce lekko przeschnie. Poza tym trzeba jej zapewnić jasne miejsce, ale niebezpośrednio nasłonecznione.
Kamelia japońska
Kamelie to dość spore i wymagające rośliny, jednak ich kwiaty wynagradzają trudy uprawy. Są piękne i utrzymują się długo. Kamelie są wieloletnimi krzewami (mają zdrewniałe pędy), spokrewnionymi z… herbatą. Mają bardzo ładne, ciemne i błyszczące liście oraz przepiękne kwiaty – białe, różowe, czerwone, często wzorzyste. Najpiękniej prezentują się te o kwiatach pełnych, ale półpełne i pojedyncze też są piękne.
Największą trudnością w uprawie kamelii jest to, że lubią one chłód. W okresie kwitnienia, czyli zimą, powinny mieć temperaturę ok. 10-15°C. Najlepiej udają się więc w ogrodach zimowych lub oszklonych werandach. Lato mogą spędzać na dworze, w lekko zacienionym miejscu. Kamelie muszą też mieć kwaśną ziemię, która będzie stale lekko wilgotna. Do podlewania najlepiej używać przegotowanej wody.
Sępolia (fiołek afrykański)
Te kwiaty lepiej znamy pod potoczną (i błędną) nazwą "fiołki afrykańskie". Mają ładne ciemnozielone, mocno owłosione liście, ale ich największą ozdobą są kwiaty, pojawiające się o różnych porach roku, łącznie z zimą. Sępolie kwitną na różne kolory, mogą mieć też kwiaty dwubarwne, pełne lub półpełne. Nie są duże, więc miejsce dla nich znajdzie się w każdym mieszkaniu.
Te rośliny nie potrzebują dużo światła, mogą stać nawet na parapecie północnego okna. Za to nie zniosą bezpośredniego słońca. Ważne jest to, żeby podlewać je lejąc wodę do podstawki, bo ani liści, ani kwiatów nie wolno moczyć. Ziemia powinna być wilgotna, ale nie mokra (nie powinno się ich też przesuszać). Fiołki afrykańskie będą nas cieszyć przez długie lata.
Storczyk falenopsis
Zimą kwitnie też największy „przebój” ostatnich lat czyli storczyk falenopsis. Można go kupić niemal we wszystkich kolorach, wzorach i rozmiarach (uważajmy tylko na niebieskie – są one barwione). Te storczyki są stosunkowo łatwe w uprawie, ale mają kilka specyficznych wymagań. Przede wszystkim trzeba im zapewnić:
- specjalne podłoże (nie można ich sadzić w zwykłej ziemi),
- rzadkie, ale obfite podlewanie (raz na 7-10 dni, woda nie może ona stać w doniczce),
- rozproszone światło.
Zwartnica - hippeastrum (amarylis)
Tę roślinę najczęściej znamy pod błędną nazwą „amarylis” (w rzeczywistości amarylisy, choć z wyglądu bardzo podobne, to rośliny ogrodowe, kwitnące latem). Bez względu na nazwę, kiedy kwitnie, wygląda po prostu imponująco. Na szczycie sztywnej, prostej łodygi pojawiają się wielkie, kielichowate kwiaty. Ich średnica może sięgać nawet 30 cm, a wyrastają po kilka (od dwóch do sześciu). Często są czerwone, ale bywają też różowe i białe oraz wzorzyste. Liście pojawiają się nieco później.
Kwitnąca zwartnica lubi temperaturę pokojową i nie przeszkadza jej suche powietrze. Doniczkę z nią najlepiej ustawić na parapecie wschodniego lub zachodniego okna. Należy ją podlewać tak, żeby ziemia była wilgotna, ale nie mokra (w doniczce koniecznie musi być odpływ i drenaż, a ziemia przepuszczalna). Warto ją zasilać nawozem do roślin kwitnących.
Zwartnicę można uprawiać dłużej niż sezon. Kiedy przekwitnie, stopniowo należy ograniczyć podlewanie i nawożenie, aż do zaschnięcia liści. Następnie obcinamy je, a cebulę przechowujemy w chłodnym miejscu aż do kolejnej jesieni. Wtedy sadzimy ją, zaczynamy podlewać i nawozić.